Megaproces mafii z Kalabrii to rezultat zatrzymania przez karabinerów ponad 330 osób w 2019 roku. Po 2 latach i 10 miesiącach od rozpoczęcia Włosi doczekali się jego finału.
Proces był wymierzony w członków, bossów i sprzymierzeńców mafii 'ndranghety z prowincji Vibo Valentia. Na jej czele stoi rodzina Mancuso z miejscowości Limbadi. Rozprawy odbywały się w największej sali sądowej-bunkrze w Europie, która mieści się w Lamezia Terme na południu Włoch. Jej rozmiary są imponujące: mierząc 103 metry długości i 35 metrów szerokości, może pomieścić ponad 1000 osób.
Na ławie oskarżonych zasiadło 338 osób, towarzyszyło im blisko 600 adwokatów. Po 36 dniach narady sądu zapadł wyrok - rekordowe orzeczenie składu sędziowskiego oczytano w poniedziałek 20 listopada.
Sąd wydal 207 wyroków skazujących w wymiarach kary od 10 miesięcy do 30 lat więzienia. Łącznie winnych skazano na 2120 lat pozbawienia wolności. Były parlamentarzysta Forza Italia, adwokat Giancarlo Pittelli, został skazany na 11 lat więzienia za powiązania z mafią. Bossowie gangu - Saverio Razionale, Domenico Bonavota, Paolino Lo Bianco i Antonio Vacatello - otrzymali wyrok 30 lat więzienia.
Mafię z Kalabrii uważa się za najpotężniejszą w całych Włoszech. Duża część zysków jej członków pochodzi z globalnego handlu narkotykami.
