17-letnia Nikola z Bielska-Białej próbowała zabić matkę. Zaatakowała też młodszego brata. Kiedy finał sprawy?

i

Autor: Archiwum 17-letnia Nikola z Bielska-Białej próbowała zabić matkę. Zaatakowała też młodszego brata. Kiedy finał sprawy?

Kryminalne

17-letnia Nikola z Bielska-Białej próbowała zabić matkę. Zaatakowała też młodszego brata. Kiedy finał sprawy?

2025-06-16 12:36

Sprawa, która wstrząsnęła mieszkańcami Bielska-Białej i okolic, dotyczy dramatycznych wydarzeń z jesieni ubiegłego roku. To właśnie wtedy 17-letnia Nikola G. pchnęła nożem swoją matkę oraz raniła młodszego brata. Postępowanie w tej bulwersującej sprawie prowadzi bielska prokuratura okręgowa, która jest już na ostatniej prostej przed jego zakończeniem. Kluczowym elementem, na który obecnie oczekują śledczy, jest opinia biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej.

Do zdarzenia doszło 20 października ubiegłego roku. Wówczas to, według ustaleń prokuratury, nastolatka miała pchnąć nożem swoją matkę. Obrażeń doznał również młodszy brat dziewczyny, który także został przez nią raniony. Na szczęście stan fizyczny poszkodowanych – zarówno matki, jak i brata – nie wymagał długotrwałej hospitalizacji. Mimo to, charakter obrażeń matki oraz miejsce ugodzenia skłoniły śledczych do postawienia bardzo poważnych zarzutów.

Bezpośrednio po ataku 17-latka zbiegła z miejsca zdarzenia. Rozpoczęły się jej poszukiwania, które zakończyły się sukcesem dwa dni później. Dziewczyna została zatrzymana przez funkcjonariuszy policji i trafiła w ręce wymiaru sprawiedliwości.

Prokuratura stawia zarzuty. 17-latce grozi nawet dożywocie

Bielscy śledczy, po analizie zebranego materiału dowodowego, w tym przede wszystkim miejsca ugodzenia kobiety, zakwalifikowali czyn 17-letniej Nikoli G. jako usiłowanie zabójstwa. Taki też zarzut formalnie jej postawiono. Dodatkowo, nastolatka usłyszała zarzut spowodowania obrażeń ciała u swojego młodszego brata. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż osiem lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Podczas przesłuchania w prokuraturze dziewczyna złożyła wyjaśnienia. Śledczy jednak, z uwagi na dobro postępowania oraz charakter sprawy, nie ujawnili ich treści. Decyzją sądu, 17-latka została tymczasowo aresztowana i od momentu zatrzymania przebywa w areszcie śledczym. 

Śledztwo na finiszu. Na co czekają prokuratorzy?

Obecnie postępowanie przygotowawcze zbliża się ku końcowi. Jak poinformował Polską Agencję Prasową rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, prokurator Paweł Nikiel, śledczy oczekują jeszcze na istotny dokument.

Trwają jeszcze czynności procesowe, przy czym postępowanie zbliża się do końcowej fazy. Nadal oczekujemy na opinię Zakładu Medycyny Sądowej w zakresie mechaniki ciosu zadanego matce. Z informacji referenta postępowania wynika, iż śledztwo może zostać zakończone w lipcu - przekazał prokurator Nikiel.

Opinia biegłych z zakresu medycyny sądowej, dotycząca mechaniki zadanego ciosu, jest niezwykle ważna. Pozwoli ona precyzyjnie określić sposób zadania rany, siłę uderzenia oraz potencjalne skutki, jakie mógł wywołać cios. To z kolei będzie miało bezpośredni wpływ na ostateczną kwalifikację prawną czynu i treść aktu oskarżenia, który trafi do sądu.

Śląsk Radio ESKA Google News