Bary prawie całe życie służył w szeregach policji. Teraz odchodzi na emeryturę
Psy od wieków wspierają człowieka dzięki wyjątkowej sprawności zmysłów i naturalnym instynktom, których nie zastąpi żaden sprzęt. W policyjnych zespołach ich rola jest szczególna – to właśnie one potrafią odnaleźć ślady, zapachy czy zagrożenia, których człowiek nie jest w stanie wykryć. Jednym z takich czworonożnych funkcjonariuszy był Bary, który przez jedenaście lat pomagał policjantom z Zabrza.
Dwunastoletni dziś owczarek niemiecki służył jako pies specjalistyczny do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych. W duecie z aspirantem Szymonem Ferensem pracował nie tylko na ulicach Zabrza, lecz także w wielu miejscowościach w całym województwie śląskim. Wcześniej, w 2016 roku, przeszedł wymagające, półroczne szkolenie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach, które przygotowało go do pracy przy najtrudniejszych i najbardziej ryzykownych zadaniach.
Choć Bary kończy już swoją służbę, nie musi martwić się o przyszłość. Po odejściu na emeryturę pozostanie pod troskliwą opieką dotychczasowego opiekuna, z którym spędził całą karierę. Jego miejsce w zabrzańskiej komendzie zajmie młodszy następca o znamiennym imieniu Wariat – nowy pies do wyszukiwania materiałów wybuchowych.
Przepisy przewidują, że policyjny pies może przejść na emeryturę po ukończeniu 9 roku życia, a koń po 15. Zwierzęta, które zakończą służbę, otrzymują wsparcie finansowe, dzięki czemu ich dalsza opieka jest w pełni zabezpieczona. To forma podziękowania za lata pracy, w której to one często były pierwszym i najważniejszym ogniwem policyjnych działań.
Zobaczcie zdjęcia zasłużonego czworonożnego policjanta w galerii.