Do zdarzenia doszło w środę 23 listopada przed godz. 16 na żorskim odcinku autostrady A1. Samochód marki skoda octavia kierował się w stronę Łodzi nagle stanął w płomieniach.
Jak informuje policja autostradowa w Gliwicach, nikt nie ucierpiał w wyniku wypadku. Kierowcy udało się opuścić pojazd, zanim ten spłonął doszczętnie.
Do akcji ratowniczej przystąpiła straż pożarna, policja oraz pogotowie ratunkowe. Ugaszono ogień, a także zabezpieczono teren zdarzenia.
Początkowo zablokowano całą drogę w kierunku Łodzi, w związku z czym wystąpiły duże utrudnienia w ruchu drogowym. Jak zapewnia policja, autostrada A1 jest już całkowicie przejezdna.
Nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną pożaru. Udało się jedynie ustalić, że doszło do samozapłonu samochodu.