W środę 24 maja złodziejski duet działał na terenie Bielska-Białej. 29-latka wraz ze swoim 40-letnim znajomym wchodzili do klatek schodowych i chwytając za klamki drzwi, sprawdzali, które z mieszkań nie są zamknięte na klucz. Około godz. 6 rano kobieta trafiła na otwarte mieszkanie w centrum miasta. Wykorzystała fakt, że domownicy jeszcze śpią i ukradła laptop, zegarek oraz telefon. Kiedy wychodziła została zauważona przez właścicielkę mieszkania. Speszona złodziejka stwierdziła szybko, że "szuka sklepu" i szybko wyszła.
Właścicielka szybko zawiadomiła bielską policję opisując dokładnie wygląd 29-latki. Bardzo szybko policjantom udało się znaleźć złodziejski duet. Zostali zatrzymani a skradziony sprzęt odzyskany. Mężczyzna miał też przy sobie inne telefony komórkowe, które tego samego dnia zostały skradzione z jednej z film na terenie Bielska-Białej. Straty powstałe w wyniku ich działalności oszacowano na 5 tys. zł.
Jak zdołano już ustalić, złodziejska para ma na sumieniu więcej kradzieży. Aktualnie sprawcom przedstawiono dwa zarzuty kradzieży, za które każdemu z nich grozi pięć lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa.