Pożar w Bytomiu-Bobrku. Rodzina straciła cały dobytek
5 września o godzinie 8:31 Stanowisko Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Bytomiu otrzymało zgłoszenie o pożarze mieszkania w budynku przy ul. Baczyńskiego w Bytomiu-Bobrku.
Po przybyciu na miejsce strażacy potwierdzili, że ogień objął mieszkanie na drugim piętrze czterokondygnacyjnego budynku. W klatce schodowej panowało silne zadymienie, jednak lokatorzy zdążyli opuścić zagrożone mieszkania jeszcze przed przyjazdem ratowników. Na miejscu obecne było również pogotowie ratunkowe.
Strażacy odłączyli instalację elektryczną i przystąpili do gaszenia pożaru. Spalony lokal został przeszukany – na szczęście w środku nie było ludzi. Niestety, ewakuowane dwa psy nie przeżyły. Po ugaszeniu ognia konieczne było przewietrzenie całego budynku i sprawdzenie stężenia szkodliwych substancji. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zdecydował, że mieszkanie, w którym doszło do pożaru, zostaje wyłączone z użytkowania.
Rodzina z Bytomia w potrzebie
Choć pozostali lokatorzy wrócili do swoich mieszkań, dla rodziny zamieszkującej spalone lokum tragedia oznaczała całkowitą utratę dorobku życia. Stracili wszystko – od podstawowych sprzętów domowych po rzeczy osobiste. Teraz stoją przed dramatycznym wyzwaniem – muszą zacząć wszystko od nowa.
Dlatego zorganizowano zbiórkę, która ma pomóc poszkodowanym stanąć na nogi. – Każda złotówka ma znaczenie. To dla rodziny ogromny kryzys, a wsparcie finansowe jest w tej chwili nieocenione – apelują organizatorzy pomocy.
Do 8 września udało się zebrać 7180 zł. To jednak dopiero początek drogi – potrzeby są ogromne, bo rodzina została bez dachu nad głową i podstawowego wyposażenia. Osoby, które chciałyby dołączyć do akcji, mogą przekazać nawet symboliczną kwotę – każda wpłata realnie przybliża poszkodowanych do powrotu do normalności. Link do zbiórki jest dostępny tutaj.
