Zderzenie pociągów w Kuźni Raciborskiej
Do wypadku doszło około godziny 1.30 w nocy ze środy na czwartek w Kuźni Raciborskiej przy ul. Staszica. Jak ustalono, w wyniku pęknięcia i wypadnięcia fragmentu górnej części szyny w czasie przetaczania pociągu relacji Baborów–Wrocław doszło do wykolejenia wagonów tego składu, które uderzyły w przejazd kolejowy i przewróciły się na sąsiedni tor. Na przewrócone wagony najechała lokomotywa składu relacji Gdańsk Port Północny-Chałupki, przewożąca elementy metalowe.
W wyniku zdarzenia 52-letni maszynista jednego ze składów doznał stłuczenia klatki piersiowej i po udzieleniu mu pomocy w Szpitalu Rejonowym w Raciborzu, został już wypisany.
Zarówno maszyniści, jak i dyżurna ruchu, obsługujący odcinek, byli trzeźwi w chwili zdarzenia. Przejazd kolejowy przy ulicy Staszica był przez dłuższy czas całkowicie nieprzejezdny, a objazd wyznaczono przez miejscowość Siedliska. Jak informowała śląska policja, wykluczono, że do wypadku doszło w wyniku działań osób trzecich.
- Postępowanie prowadzone jest w kierunku przestępstwa z art. 173 §2 kk tj. niemyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, zagrażającą mieniu w wielkich rozmiarach. - informuje prokuratura.
Występek ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.