Żartowniś z Pawłowic stanął przed sądem. Powiedział, że na stacji benzynowej ukryta jest ładunek wybuchowy

i

Autor: Archiwum

Kryminalne

"Żartowniś" z Pawłowic stanął przed sądem. Powiedział, że na stacji benzynowej ukryty jest ładunek wybuchowy

2025-02-07 17:48

Zadzwonił z prywatnego numeru telefonu i powiedział, że na stacji benzynowej ukryty jest ładunek wybuchowy. Postawił na nogi wszystkie służby, a cała sprawa okazała się głupim żartem, który 23-latek z Pawłowic zapamięta na długo. Przyznał się do winy i stanął już przed sądem.

Alarm bombowy w Pawłowicach

24 listopada ubiegłego roku pracownik jednej ze stacji paliw otrzymał telefonicznie informację, że na obiekcie została podłożona bomba, a stacja w nocy zostanie wysadzona w powietrze. Natychmiast poinformował o niepokojącej informacji miejscowe służby.

Policjanci ustalili, że osoba, która poinformowała pracownika o podłożonej bombie, dzwoniła z prywatnego numeru i była pod wpływem alkoholu. Na miejsce przybył policyjny patrol, który dokładnie sprawdził cały teren. Zarówno w obszarze stacji paliw, jak i przyległych pomieszczeń, nie ujawniono żadnego zagrożenia. Policyjny dyżurny podjął decyzję o częstszych kontrolach tego miejsca i alarm uznano za fałszywy.

Sprawą zajęli się kryminalni z Pawłowic. Dzięki analizie zgromadzonego materiału namierzyli numer telefonu, z którego wykonano połączenie, a następnie po przesłuchaniu świadków ustalili osobę, która była odpowiedzialna za całe zamieszanie.

Okazało się, że za wywołanie alarmu bombowego odpowiedzialny był 23-latek z Pawłowic. Przedstawiono mu zarzut zawiadomienia o nieistniejącym zagrożeniu i niepotrzebnego zaangażowania służb, a mężczyzna przyznał się do winy. Decyzją sądu został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz musi zapłacić 20 tys. zł grzywny.

Sprawcy fałszywych alarmów bombowych nie są bezkarni

Przy tej okazji policjanci przypominają, że każdy anonimowy telefon o podłożeniu ładunku wybuchowego uruchamia całą lawinę działań służb. Wszystkie takie informacje są dokładnie weryfikowane i sprawdzane.

Jeśli alarm okaże się fałszywy, sprawcy niepotrzebnego zamieszania pociągani są do odpowiedzialności karnej, a także do zwrotu poniesionych kosztów w związku z akcją wszystkich służb, które brały udział w niej udział, a nie są to małe pieniądze.

Śląsk Radio ESKA Google News
Autor:
Najważniejsze numery alarmowe. Czy znasz je na pamięć? Ten QUIZ może kiedyś uratować ci życie
Pytanie 1 z 10
999 – co to za numer?