Nie takiego wyniku spodziewali się kibice Zagłębia Sosnowiec w meczu ze Skrą Częstochowa. Gospodarze grali drugi mecz na nowoczesnym stadionie ArcelorMittal Park i po wygranym dwa tygodnie temu pojedynku z GKS Katowice mieli pełne prawo liczyć na zwycięstwo. Tym bardziej, że Skra w tym sezonie gra słabo i zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Niestety przedmeczowe oczekiwania szybko trzeba było zweryfikować. Gra się nie kleiła. Akcje ofensywne nie przynosiły żadnej korzyści. A na dodatek w 40 minucie Zagłębie straciło gola i schodziło do szatni w fatalnych nastrojach.
W drugiej połowie obraz gry wcale się nie poprawił. Aż zdenerwowani kibice zaczęli głośno skandować hasła: "K..wa mać. Zagłębie grać" oraz "Co wy robicie? Zagłębie, co wy robicie".
Im było bliżej zakończenia meczu, tym kibice głośniej i dosadniej komentowali grę Zagłębia.
Przegrana ze Skrą, której chyba nikt nie dopuszczał, okazała się fatalną wpadką. Na pomeczowej konferencji trener Dariusz Dudek nie znajdował słów, aby kulturalnie określić poziom gry swoich zawodników.
Zdjęcia kibiców z meczu Zagłębia Sosnowiec
- Trudno coś powiedzieć po takiej porażce, bo takiej porażki być nie powinno. Drugi mecz na naszym stadionie… - niedowierzał trener Dariusz Dudek.
Zagłębie Sosnowiec - Skra Częstochowa 0:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Jan Flak (40).
Żółta kartka - Zagłębie Sosnowiec: Sebastian Bonecki, Bartosz Chęciński. Skra Częstochowa: Mateusz Machała, Przemysław Sajdak, Bartłomiej Babiarz. Czerwona kartka - Zagłębie Sosnowiec: Dominik Jończy (86-za zagranie ręką).