Zawiercie: zaatakował nożem swoją partnerkę i uciekł
W poniedziałek, 29 stycznia, po godz. policjanci zostali skierowani na interwencję domową do jednego z mieszkań przy ul. Okólnej w Zawierciu.
Według zgłoszenia, kobieta została zaatakowana nożem przez swojego partnera, który następnie uciekł z mieszkania. Na szczęście, 44-latce pomógł świadek całego zdarzenia. Załoga karetki pogotowia zdecydowała, żeby zabrać kobietę do szpitala.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Pomiędzy blokami policjanci zauważyli mężczyznę, który zaczął przed nimi uciekać. Po krótkim pościgu udało się zatrzymać 46-latka, który dźgnął swoją partnerkę nożem.
46-latek, jak się okazało, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Trafił natychmiast do policyjnego aresztu.
W trakcie prowadzonego śledztwa wyszło na jaw, że mieszkaniec Zawiercia od ośmiu lat miał znęcać się fizycznie i psychicznie nad 44-latką. Wywoływał awantury, groził pozbawieniem życia. Ponadto bił ją i szarpał za włosy. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów 46-latkowi. Dotyczą one zarówno znęcania się, jak i usiłowania zabójstwa.
Zawierciański sąd przychylił się do wniosku prokuratora i śledczych i zastosował wobec mężczyzny tymczasowe aresztowanie. Najbliższe trzy miesiące spędzi on za kratami. Grozi mu teraz kara wieloletniego pozbawienia wolności.