Za niepoprawne odśnieżenie auta grozi nawet do 3000 zł mandatu

Odśnieżone wszystkie światła pojazdu, lusterka, brak śniegu na dachu, widoczna rejestracja i zakaz jazdy "zderzak w zderzak" - to podstawy bezpieczeństwa, o których muszą pamiętać kierowcy podczas zimy i opadów śniegu. - Musimy unikać sytuacji, kiedy na dachu samochodu będzie zalegała warstwa śniegu. Może to być bardzo niebezpieczne, ponieważ śnieg zsuwający się z dachu zagraża nie tylko uczestnikom ruchu drogowego, którzy poruszają się za nami, ale także nam, bo w przypadku gwałtownego hamowania ten śnieg może zsunąć się na przednią szybę i zakryć nam pole widzenia - mówi Paulina Kęsek z Komendy Miejskiej Policji w Tychach.

Za niepoprawne odśnieżenie grozi nam mandat w wysokości od 20 do 3 tysięcy złotych.

Niedozwolone jest odśnieżanie samochodu na włączonym silniku. Jest to wykroczenie w ruchu drogowym. Polega to przede wszystkim na tym, że jeżeli chcemy tylko i wyłącznie zagrzać nasz samochód i idziemy pod nasze mieszkanie, nasz dom, a pojazd zostaje bez nadzoru, to musimy liczyć się z tym, że wiąże się to z mandatem karnym w wysokości 50 złotych - informuje Paulina Kęsek z Komendy Miejskiej Policji w Tychach.

Pozostawianie włączonego silnika samochodu w terenie zabudowanym dozwolone jest tylko na minutę. Za przekroczenie tego czasu grozi nam mandat w wysokości 100 złotych, natomiast 300 złotych kary grozi nam w momencie, gdy policjant kontrolujący dojdzie do wniosku, że samochód zbyt hałasuje lub emituję za dużą ilość spalin.