Przemoc domowa w Świętochłowicach
Mężczyzna zmienił życie 33-latki w prawdziwe piekło. Kopał, szarpał, wyzywał, poniżał i bił po twarzy swoją ofiarę. W dniu interwencji, 40-latek wstał rano i obudził kobietę, wyszarpując ją z łóżka, po czym "na dokładkę" ją uderzył.
To zachowanie przelało czarę goryczy. 33-latka zadzwoniła po policję, a mundurowi zatrzymali jej oprawcę. Decyzją prokuratora 40-latek został objęty policyjnym dozorem i nakazem opuszczenia mieszkania. Ponadto mężczyzna otrzymał zakaz wszelkich form kontaktu i zbliżania się do partnerki. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.