79-latek wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, bo się "zamyślił"
Do tego zdarzenia doszło 4 sierpnia tuż przed południem w Chorzowie. Na skrzyżowaniu ulicy Katowickiej i Nowej nastąpiła kolizja dwóch samochodów osobowych. Jeden z kierowców od razu przyznał, że wina leży po jego stronie, ponieważ zamyślił się, nie zauważył czerwonego światła i wjechał na skrzyżowanie niezgodnie z przepisami.
Uszkodzone zostały, na szczęście, tylko pojazdy. Nikomu nic się nie stało. To zdarzenie zakwalifikowano więc jako wykroczenie.
Policjanci chcieli jednak przeanalizować dokładny przebieg zdarzenia. Skorzystali więc z pomocy Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Chorzowie i odtworzyli monitoring miejski.
Okazało się, że 79-letni kierowca Nissana faktycznie wjechał na skrzyżowanie, kiedy już jakiś czas sygnalizator wyświetlał czerwony kolor. Choć prędkość samochodów nie była duża, to w wyniku zderzenia Nissan zmienił kierunek jazdy i przejechał tuż obok przechodzących w tym czasie przez pasy pieszych.
Jak widać - brak skupienia kierowcy mógł doprowadzić do poważnego wypadku. Chorzowianin został ukarany mandatem karnym w kwocie 1500 zł, a jego stan punktów karnych powiększył się o 10.
Policja opublikowała wideo ku przestrodze: