Wybuch gazu w Gliwicach. Lądował LPR
We wtorek, 6 maja około godziny 17.10 dyżurny policji w Gliwicach otrzymał zgłoszenie dotyczące wybuchu gazu w budynku jednorodzinnym przy ul. Niezapominajki w Wilczym Gardle.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że epicentrum zdarzeń była piwnica, w której właściciel przechowywał butle gazowe przeznaczone do wymiany. Z nieustalonych dotąd przyczyn doszło do rozszczelnienia butli z gazem, co doprowadziło do eksplozji.
W momencie wybuchu w domu przebywał 65-letni mężczyzna. Doznał on obrażeń w postaci oparzeń ciała i dróg oddechowych. Poszkodowany trafił pod opiekę ratowników medycznych i został przetransportowany do szpitala śmigłowcem LPR – mówi w rozmowie z "ESKĄ" nadkomisarz Marzena Szwed, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
Wybuch sprawił, że ogniem zajęła się piwnica domu. Pożar został szybko ugaszony przez strażaków. Wyjaśnieniem dokładnych przyczyn i okoliczności zdarzenia zajmie się teraz gliwicka policja.
