Wiadomości

Wojewoda śląski: Jest poprawa na Dzierżnie Dużym i IV sekcji Kanału Gliwickiego. Spada liczba śniętych ryb

Ostatniej doby ze zbiornika Dzierżno Duże i IV sekcji Kanału Gliwickiego wyłowiono tylko 402 kg śniętych ryb. W porównaniu z ubiegłymi tygodniami, kiedy każdego dnia odławiano ich przynajmniej tonę, jest to zauważalny spadek. Sytuacja zaczyna się poprawiać.

Spada liczba śniętych ryb i stężenie "złotej algi" w Dzierżnie Dużym

W czwartek 22 sierpnia wojewoda śląski zwołał konferencję prasową w związku z sytuacją na IV sekcji Kanału Gliwickiego i jeziorze Dzierżno Duże. Jak poinformowano, sytuacja zaczęła się stabilizować. W ostatnim czasie zanotowano znaczący spadek liczby martwych ryb wyławianych ze zbiornika Dzierżno Duże. Zgodnie z opinią Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Katowicach, nie są to przypadki nowego śnięcia, bo ryby te padły przed kilkoma dnami.

- To bardzo stare śnięcia, ryby w zaawansowanym stadium rozkładu, więc nowych śnięć nie odnotowujemy - powiedział dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, Marcin Jarzyński.

Wyraźną poprawę wykazały też badania liczebności „złotej algi”. Zaobserwowano trend spadkowy. Jak poinformowała Śląska Wojewódzka Inspektor Ochrony Środowiska, Agata Bucko-Serafin, liczebność „złotej algi” w Dzierżnie Dużym spadła z 286 mln osobników na litr wody (badania z 17 sierpnia) do 123 mln (21 sierpnia). Spadek odnotowano również w IV sekcji Kanału Gliwickiego, gdzie z 371 mln komórek na litr wody (14 sierpnia) liczebność toksycznych algo spadła do 68 mln (21 sierpnia).

Nadal prowadzone są działania

Wojewoda śląski Marek Wójcik poinformował, że działania służb skupiają się m.in. na ochronie ryb, które nadal żyją w Dzierżnie Dużym, a zebrały się u wlotu rzeki Kłodnicy. Służy temu wypompowywanie odpowiedniej ilości słonej wody z kopalń w stosunku do słodkiej wody z dopływów naturalnych.

- Zależy nam na tym, aby zachować stabilne warunki środowiskowe. Zagrożeniem dla tych warunków byłoby np. nagłe wysłodzenie wody poprzez intensywne opady deszczu. W związku z tym staramy się tak dozować zrzuty słonej wody, żeby warunki środowiskowe w tym miejscu, które ryby same wybrały, był stabilne - wyjaśnił.

Jak poinformował, pierwotną przyczyną obecnej sytuacji na Dzierżnie Dużym było nagłe osłodzenie słonej wody, w której funkcjonowała już „złota alga”. Doprowadziło to do wyrzutu szkodliwej dla ryb toksyny. Gdyby znów nastąpiła nagła zmiana warunków, sytuacja mogłaby się powtórzyć.

- Wypracowaliśmy rekomendacje dotyczące kolejnych działań. Staramy się przede wszystkim ograniczyć przepływ wody z zagrożonego obszaru do Odry - śluzy w dalszym ciągu są zamknięte, a woda spływająca Kłodnicą jest oczyszczana. Skupiamy się również na zachowaniu przy życiu ryb wciąż bytujących w zbiorniku, nieustannie poprawiając stan wody i warunków do życia. Wciąż trwają też prace związane z uprzątnięciem śniętych ryb - powiedział wojewoda śląski, Marek Wójcik.

Przypomnijmy, działania na jeziorze Dzierżno Duże i IV sekcji Kanału Gliwickiego trwają od 3 sierpnia. Od tej pory odłowiono już łącznie blisko 117 ton śniętych ryb. Do 26 sierpnia obowiązuje zakaz korzystania z Dzierżna Dużego oraz IV sekcji Kanału Gliwickiego, natomiast do 31 sierpnia zakazane jest korzystanie z wód rzeki Kłodnicy na odcinku od małej elektrowni wodnej w Pławniowicach, gdzie eksperymentalnie dozowany jest nadtlenek wodoru, do granicy województwa śląskiego.