Włamał się do komisu w Jastrzębiu-Zdroju i ukradł 48 kluczyków. Grozi mu 10 lat

2025-07-18 14:14

W Jastrzębiu-Zdroju doszło do zuchwałej kradzieży z włamaniem. 55-letni mężczyzna włamał się do komisu, skąd jego łupem padł samochód, gotówka i blisko 50 kluczyków. Jastrzębscy policjanci potrzebowali zaledwie doby, by namierzyć i zatrzymać sprawcę.

Włamał się do komisu w Jastrzębiu-Zdroju i ukradł 48 kluczyków. Grozi mu 10 lat

i

Autor: KMP Jastrzębie-Zdrój/ Materiały prasowe Włamał się do komisu w Jastrzębiu-Zdroju i ukradł 48 kluczyków. Grozi mu 10 lat

Zuchwała kradzież w komisie. Łupem padł Ford i 48 kluczyków

Do zuchwałego włamania doszło w miniony poniedziałek na terenie Jastrzębia-Zdroju. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, ustalili, że złodziej najpierw włamał się do biura komisu. Jego celem nie był jednak tylko jeden samochód. Z wnętrza budynku zniknęła kasetka, w której znajdowały się pieniądze w kwocie 3500 złotych. To jednak nie wszystko. Największą stratą, oprócz pojazdu, była kradzież aż 48 sztuk kluczyków do innych aut zaparkowanych na placu.

Po opróżnieniu biura sprawca wyszedł na zewnątrz, wybrał swój cel – samochód osobowy marki Ford o wartości ponad 30 tysięcy złotych – i przygotował się do ucieczki. Aby zatrzeć za sobą ślady, „przekręcił” tablice rejestracyjne z innego pojazdu, po czym odjechał skradzionym autem.

Złodziej namierzony w 24 godziny

Sprawą natychmiast zajęli się jastrzębscy kryminalni, dla których schwytanie złodzieja stało się priorytetem. Długo nie musieli czekać na pierwszy trop. Już następnego dnia, we wtorek, ich praca operacyjna przyniosła efekt. Na jednym z parkingów na terenie miasta namierzyli skradzionego Forda.Policjanci zorganizowali obserwację pojazdu. Cierpliwość się opłaciła. Po pewnym czasie wywiadowcy zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi podejrzanego. Gdy ten podszedł do Forda i próbował do niego wsiąść, akcja potoczyła się błyskawicznie. 55-latek został zatrzymany.

Długa lista zarzutów

W trakcie dalszych czynności mundurowi odzyskali skradzionego Forda oraz wszystkie 48 sztuk kluczyków samochodowych. Samochód miał wciąż przytwierdzone skradzione tablice rejestracyjne. Jak się okazało, pomysłowy „złodziejaszek” pozwolił sobie także na jazdę skradzionym autem, mimo że pojazd nie był zarejestrowany, nie posiadał aktualnych badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia OC. Co więcej, sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że mężczyzna ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Zatrzymany 55-latek usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Został już objęty dozorem policyjnym. 

Śląsk Radio ESKA Google News