Święcenie pokarmów a koronawirus. Parafia miała plan, ale przeszkodził sanepid
- W związku z donosami na Policję o planowanej w naszej Parafii formie poświęcenia pokarmów na stół wielkanocny, z przykrością informujemy, że Sanepid nie wyraził zgody, aby błogosławieństwo "Święconki" odbyło się w zaproponowany sposób - poinformowała parafia pw. św. Rafała Kalinowskiego w Dąbrowie Górniczej.
Parafianie są zawiedzeni, bo liczyli na to, że pomysł księży z Dąbrowy Górniczej da im chociaż namiastkę normalnych świąt wielkanocnych. Przypomnijmy: Parafia pw. św. Kalinowskiego z Dąbrowy Górniczej kilka dni temu ogłosiła, że w tym roku błogosławieństwo pokarmów na stół Wielkanocny odbywać się będzie w taki sposób, że kapłan przybędzie pod blok i dokona błogosławieństwa pokarmów wszystkim, którzy zechcą z tego skorzystać.
- Prosimy, aby „święconkę” trzymając w ręku wystawić do okna lub wyjść z nią na balkon, POD ŻADNYM POZOREM NIE WYCHODZIĆ PRZED BLOK!!! - apelowali duchowni jeszcze kilka dni temu, o czym informowaliśmy TUTAJ
Ostatecznie taka forma błogosławienia pokarmów okazała się niemożliwa, dlatego kapłani poprosili, aby w naszych domach przed spożyciem śniadania wielkanocnego odmówić modlitwę błogosławieństwa.
Każdy z katolików w tym trudnym czasie pandemii może dokonać błogosławieństwa pokarmów we własnym domu. Jak to zrobić?
- Po zgromadzeniu się przed uroczystym posiłkiem w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, ojciec rodziny lub przewodniczący wypowiada słowa modlitwy błogosławieństwa i w ten sposób błogosławi pokarmy dla całej rodziny - wyjaśnia ks. dr Tomasz Wojtal, rzecznik Metropolity Katowickiego.
- Sosnowiec chroni seniorów. Ruszyła akcja „Maseczka dla seniora”. Zobaczcie
- Matury zostały przesunięte. Nie odbędą się wcześniej niż w czerwcu. Są też kolejne obostrzenia
- 14-latek z Zabrza fotografował Księżyc i nagle... wydarzyło się coś niezwykłego! [ZDJĘCIE]