Od piątkowego poranka do redakcji Radia 90 dzwonią słuchacze donosząc, że widzieli w Rybniku wilka. Obecność drapieżnika odnotowano w rejonie dzielnicy Grabownia.
To nie pierwszy raz, kiedy mieszkańcy regionu spotykają się z wilkami. Późną wiosną jeden osobnik był widziany, gdy spacerował wzdłuż szosy między Jankowicami a Rudami. Drapieżniki są również widywane w rejonie ul. Granicznej w Zebrzydowicach.
W lasach rybnickich i raciborskich zamieszkała wilcza rodzina
Nadleśnictwo Rudy Raciborskie w rozmowie z Radiem 90 potwierdziło, że na terenie nadleśnictwa i lasów rudzkich na pewno żyje jedna wilcza rodzina. Przypuszczalnie na jej terytorium zachodzi terytorium drugiej rodziny, która mieszka dalej. Należy bowiem pamiętać, że wilk grasuje na ogromnym obszarze, sięgającym nawet 300 km.
A to, że wilki są widoczne, zdaniem rzecznika Nadleśnictwa Rudy Raciborskie oznacza, że "jest im u nas dobrze".
Jak się zachować, gdy spotkamy wilka?
Ale "dobrze" nie czują się mieszkańcy Rybnika. Uważają, że drapieżniki mogą stanowić niebezpieczeństwo. Pojawiają się najczęściej w rejonie ul. Granicznej, gdzie niedaleko mieści się szkoła. "Dzieci chodzą piechotą, więc chociażby warto wspomnieć jak się mają ludzie zachowywać" - skomentował pan Arkadiusz w rozmowie z Radiem 90.
Jak zatem należy się zachować, widząc wilka? Przede wszystkim nie należy panikować. Nie podchodzić do zwierzęcia, a psa trzymać blisko nogi i powoli się wycofać. Drapieżnika nie wolno straszyć ani wchodzić mu w drogę.