Jak informuje RMF FM, w poniedziałek 15 maja, około godziny 15.30 na lotnisku Katowice Airport doszło do niebezpiecznego incydentu z dronem. Załoga samolotu linii Wizz Air, lecąca z Eindhoven w Holandii, podczas podchodzenia do lądowania w Pyrzowicach zauważył drona.
Dron miał pojawić się w przestrzeni, w której panuje zakaz lotów. Jak ustaliło RMF FM, dron przeleciał w odległości około 50 metrów poniżej wysokości przelotowej.
Trwają poszukiwania operatora drona
W powiecie myszkowskim trwają poszukiwania drona i jego operatora. Samolot obok którego miał przelecieć dron, bezpiecznie wylądował na płycie lotniska Katowice Airport.
Jest to już drugi w ostatnich dniach tak groźny incydent. W minioną sobotę na lotnisku Okęcie w Warszawie dron przeleciał około 30 metrów od maszyny LOT-u.
Sprawą zajmuje się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych i Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Wyjaśnia ją też specjalna komisja powołana przez Polskie Linie Lotnicze LOT.