W lesie pod Gliwicami spłonął zagadkowy kuter rybacki. Skąd się wziął na Śląsku?

W poniedziałek 10 lipca doszło do pożaru wraku kutra rybackiego, który do niedawna stał pośrodku lasu pod Gliwicami. Dym było widać kilka kilometrów dalej.

Po zgłoszeniu pożaru, na miejsce skierowano kilka zastępów Straży Pożarnej z Gliwic. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.

Na ul. Kujawskiej spalił się kuter rybacki, który stał tam od dłuższego czasu. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej. W wyniku pożaru nie było osób poszkodowanych – informuje oficer prasowy komendanta miejskiego PSP w Gliwicach kpt. Damian Dudek.

Tajemniczy kuter rybacki pośrodku śląskiego lasu

Do tej pory osoby, które wybierały się na spacer do lasu, zastanawiały się co takiego pośród drzew robi kuter? To samo pytanie zadała Paulina Wądrzyk, jednak od razu postanowiła przyjrzeć się sprawie.

Poszukuję takich miejsc. Interesują mnie opuszczone pałace, dwory, obiekty industrialne, kościoły, kaplice. Wszystko, co ma znaczenie historyczne i sentymentalne dla samego regionu. Zaskoczył mnie kuter, który znalazłam na mapach Google i postanowiła pojechać do Gliwic aby zobaczyć go na własne oczy - mówi blogerka.

Ze swojej wycieczki pochwaliła się nawet zdjęciami. Niestety, teraz są to jedyne tak szczegółowe fotografie. Wszystko dlatego, że kuter doszczętnie spłonął.

13 zdjęć