Inwestycje

W Katowicach powstaje Pałac Kota. To miejsce, gdzie imprezowicze będą chadzać swoimi ścieżkami

2025-01-14 15:54

W 20‬17‬ roku budynek przy ul. Warszawskiej 7‬, gdzie znajdował się bank, został przejęty przez zagranicznego inwestora. Przez lata niewiele się z tym budynkiem działo, aż w końcu inwestor z Hiszpanii zabrał się za niego na dobre. W budynku, gdzie niegdyś była siedziba banku a także Radia Katowice, powstanie Pałac Kota. Jak zapowiadają właściciele, ma to być miejsce, gdzie gości przywita świat wyrafinowanych smaków, muzyki i rozrywki.

Pałac Kota ma być fancy miejscem w Katowicach

Budynek znajdujący się u zbiegu ulic Warszawskiej i Mielęckiego powstał w 1876‬ roku. Zaprojektował go Ignatz Grunfeld. Właścicielem był Elias Sachs, który założył pierwszy dom bankowy w Katowicach. Następnie budynek ten należał do właściciela wytwórni papy dachowej Ludwiga Katza. W kolejnych latach w budynek był pierwszą siedzibą Radia Katowice, a następnie przez długie lata był zajęty przez PKO Bank Polski. W 2017 roku obiekt został zakupiony przez Apricot Capital Group. Od tmtej pory trwały prace koncepcyjne, projektowe i remontowe. Dopiero z początkiem tego roku ujawniono, co będzie się tam znajdowało i jaką funkcję budynek będzie pełnił w stolicy województwa. Nazwa z pewnością zaskakuje, bowiem to miejsce będzie teraz nosiło nazwę "Pałac Kota". Jak zdradził Jose Martinez, współzałożyciel Apricot Capital Group - inwestora obiektu, nazwa wzięła się od... kota. 

Kiedy po raz pierwszy zwiedzałem już opuszczony przez bank budynek, spotkałem w nim kota, który czuł się tam, jak u siebie. To był wyjątkowy moment. On chodził za mną, a z czasem ja chodziłem za nim, choć zwierzę nie pozwalało się do siebie zbliżyć. Kot śledził mnie po całym budynku. Po konsultacjach z moim otoczeniem ale też inwestorami stanęło na tym, że to miejsce nazwiemy właśnie "Pałac Kota" - zdradza. 

Co znajdziemy w Pałacu Kota w Katowicach?

Na chwilę obecną wnętrze przypomina jeden wielki plac budowy. Plany jednak są bardzo śmiałe, bowiem cały obiekt ma mieć z jednej strony dość zróżnicowane funkcje, ale z drugiej stać się kulturalno-rozrywkowym sercem Katowic. Jak zapowiadają inwestorzy, to miejsce ma szansę się stać "lubionym miejscem spotkań mieszkańców całego Śląska, przestrzenią wydarzeń biznesowych, domem wyrafinowanej kuchni fine-dining, a także miejscem, w którym miłośnicy kuchni, dobrej zabawy i wysokiej jakości muzyki będą mogli spotykać się i budować społeczność". 

Pałac Kota ma bowiem ambicje zbudowania społeczności wyznawców joie de vivre i stworzenia dla niej scenerii na niespotykanym wcześniej poziomie. Na ponad 4 tys. metrów kwadratowych rozciągających się na czterech kondygnacjach znajdzie się 8 zróżnicowanych propozycji rozrywkowo – gastronomicznych. I tak na poziomie -1 znajdzie się coś dla miłośników rytmów z Nowego Orleanu. Swoje miejsce znajdzie tam jazz klub, w którym występować będą wybitni muzycy ze Śląska oraz całej Polski. Mają też być zapraszane gwiazdy światowego formatu. Poziom 0, czyli parter, ma być przeznaczony na kawiarnię z cukiernią oraz bistro. W ciągu dnia będzie można tam zjeść śniadanie albo lunch wybierając spośród włoskich, hiszpańskich i międzynarodowych specjałów. 

W Pałacu Kota swoje miejsce znajdzie kuchnia fine-dining i to w dwóch odsłonach, na dwóch poziomach budynku. Jedna odsłona będzie miała bardziej casualowy charakter, a druga elegancką i awangardową. Nad całością pieczę ma pełnić Artur Sotto, pochodzący z Prowansji miłośnik kuchni minimalistycznej, a zarazem wyrafinowanej, który zdobywał doświadczenie pod okiem takich sław gastronomii jak Pierre Gagnaire, Gerald Passedat, czy Heinz Beck i ma na swoim koncie pracę w restauracjach w Marsylii, Bordeaux, Londynie, Rzymie, Barcelonie, Chicago i Nowym Jorku.

Na patio znajdzie się restauracja, która ma urzekać "nieformalną atmosferą". W budynku będzie się znajdować również klub z muzyką rockową, a najwyższa kondygnacja ma się stać oazą nocnego życia. Tam będzie znajdować się night club. 

Wizja, którą wcielamy w życie, to coś więcej niż doskonale wyważone połączenie kultury, doświadczeń kulinarnych i społeczności. To nowa wizytówka Katowic, miejsce, które stanie się punktem obowiązkowym wizyt w stolicy Śląska. Chcemy być awangardą nowych Katowic, chcemy dać temu wspaniałemu miastu przestrzeń twórczą i bodziec do rozwoju, przyciągania nowych talentów i promocji miasta - mówi Jose Martinez.

Kiedy Pałac Kota zacznie działać?

Nowa wizytówka Katowic przygotowywana jest przez Apricot Entertainment, spółkę zależną znanego dewelopera i pośrednika w obrocie nieruchomościami — Apricot Capital Group. Inwestycje firmy dotychczas koncentrowały się na terenie województwa mazowieckiego, a obecnie przygotowywane inwestycje obejmują także Poznań i Katowice. Firma dotąd wybudowała 5 dużych warszawskich osiedli, na których znajduje się blisko 800 mieszkań, a w przygotowaniu są inwestycje w Płocku, Warszawie i Poznaniu, łącznie obejmujące 1700 lokali mieszkalnych, biurowych i usługowych. 

Cała inwestycja związana z Pałacem Kota w Katowicach będzie kosztować ponad 100 mln zł. Budynek z zewnątrz nie będzie modyfikowany. Przejdzie pełną rewitalizację pod okiem konserwatora zabytków. Wnętrza ulegną bardzo dużej zmianie, ale jak zapowiada inwestor, z zachowaniem oryginalnych elementów XIX-wiecznego budynku. 

Budynek ma zostać oddany do użytku w drugiej połowie tego roku. WIZUALIZACJE znajdziecie w galerii poniżej.