W Godowie ktoś wyrzucił worek z czekoladowymi mikołajami. "Dajcie je psom ze schroniska"

Do niecodziennego odkrycia doszło w tym tygodniu w Godowie. Przy drodze leżała torba zakupowa. Jak zdziwiona musiała być kobieta, kiedy zdała sobie sprawę, że w środku znajdują się... czekoladowe mikołaje. Reklamówka była nimi przepełniona!

Choć Boże Narodzenie już dawno za nami, trudno zrozumieć, dlaczego ktoś zdecydował się pozbyć czekoladowych figurek, wyrzucając je na pobocze drogi. Władze gminy podkreślają, że istnieje wiele lepszych sposobów na utylizację przeterminowanych słodyczy niż ich bezmyślne porzucanie.

- Naprawdę nie można było ich zutylizować w inny sposób? Może osoba, która to zrobiła, zastanowi się nad innym rozwiązaniem następnym razem – pytają włodarze gminy.

W komentarzach zawrzało

Pod postem na Facebooku pojawiły się już pierwsze komentarze oburzonych mieszkańców, którzy proponują różne alternatywy. Wyraźnie zdenerwowani marnowaniem jedzenia wyrazili swoje zdanie. Czekolada, nawet jeśli nie nadaje się już do jedzenia, mogłaby zostać wykorzystana w inny sposób – np. do dekoracji. Pojawiły się również żarty:

- Pewnie spadły z sań Mikołaja wracającego do Laponii - napisał internauta.

- Może to kontrabanda - dodał następny.

Internauta: "Psy w schronisku lubią"

Co interesujące, jeden z komentujących zaproponował przekazanie takiej reklamówki na rzecz... schroniska. 

- Świetnie lubią psy w schronisku i w zakładzie opiekuńczym dla internowanych lub porzuconych zwierząt, jako podarek od opiekuna za smutne życie za kratami. Należy odwijać z pozłótek - napisał pomysłodawca (pisownia oryginalna).

Choć pomysł przekazania czekoladowych mikołajów do schroniska dla zwierząt może wydawać się szlachetny, w rzeczywistości byłby bardzo niebezpieczny. Czekolada jest silnie toksyczna dla psów i może doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a nawet śmierci. Na szczęście na komentarz odpowiedział pan Wiktor - doinformowany w kwestii żywienia czworonogów. 

Co grozi psu po zjedzeniu czekolady?

Czekolada zawiera teobrominę i kofeinę – substancje, które psy metabolizują znacznie wolniej niż ludzie. Nawet niewielka ilość czekolady może wywołać zatrucie, objawiające się:

• Wymiotami i biegunką
• Przyspieszonym biciem serca
• Drgawkami
• Nadmiernym pobudzeniem
• W skrajnych przypadkach – śpiączką i śmiercią

Co więcej, warto pamiętać, że im ciemniejsza czekolada, tym więcej teobrominy, a tym samym większe ryzyko zatrucia.