W Czeladzi działa już sąd rejonowy
W poniedziałek, 2 października, w Czeladzi oficjalnie otwarto sąd rejonowy. W placówce będą rozpoznawane także sprawy z sąsiednich Wojkowic i gminy Bobrowniki.
- W rekordowym tempie, wydzierżawiony 3 miesiące temu, zaniedbany budynek byłej administracji Czeladzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, zamienia się w nowoczesny, funkcjonalny obiekt, w którym swoją siedzibę będzie miał nowo utworzony Sad Rejonowy. Można powiedzieć, że niemożliwe stało się możliwe - napisał, w mediach społecznościowych, Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.
Katarzyna Frydrych, wiceminister sprawiedliwości, która była obecna na uroczystym otwarciu sądu rejonowego przypomniała, że w Czeladzi w przeszłości znajdował się wydział zamiejscowy, a później wydział grodzki sądu w Będzinie (został on jednak zlikwidowany na początku 2010 roku). - Zatem po 13 latach sądownictwo wraca na teren Czeladzi, Czeladź staje się kolejnym punktem sprawiedliwości na mapie Polski - przyznała, cytowana przez Polską Agencję Prasową, wiceminister.
Sąd został utworzony w budynku znajdującym się przy ul. Kombatantów. Nowa jednostka została wydzielona z Sądu Rejonowego w Będzinie. Wiadomo już, że w czeladzkim sądzie rejonowym będzie pracowało ok. 30 osób. Będą tu rozpoznawane sprawy z zakresu prawa karnego, cywilnego oraz rodzinnego i opiekuńczego. Natomiast sąd w Będzinie nadal będzie zajmował się sprawami z zakresu prawa pracy oraz prowadzeniem ksiąg wieczystych z obszaru czeladzkiego sądu.
- To dla nas, mieszkańców, wielka sprawa. Zdajemy sobie sprawę, że taka instytucja to wielki prestiż i element prorozwojowy dla naszego miasta - podkreślał, podczas poniedziałkowej uroczystości, burmistrz Zbigniew Szaleniec
Po utworzeniu sądu w Czeladzi w okręgu Sądu Okręgowego w Sosnowcu znajduje się sześć sądów rejonowych (działają one w Będzinie, Dąbrowie Górniczej, Jaworznie, Sosnowcu i Zawierciu).