Urzędnik jednego ze śląskich magistratów brał łapówki od mafii śmieciowej. Jest z Siemianowic Śląskich

i

Autor: Śląska Policja Urzędnik jednego ze śląskich magistratów brał łapówki od mafii śmieciowej. Jest z Siemianowic Śląskich

Kryminalne

Urzędnik siemianowickiego magistratu brał łapówki od mafii śmieciowej. Został zatrzymany

2025-05-13 10:24

Były naczelnik jednego z wydziałów w Urzędzie Miasta w Siemianowicach został zatrzymany pod zarzutem korupcji. Mężczyzna miał przyjmować łapówki w zamian za pozytywne decyzje dotyczące gospodarki odpadami. Sprawa wyszła na jaw w śledztwie dotyczącym działalności mafii śmieciowej, a urzędnikowi grozi do 10 lat więzienia.

Były naczelnik wydziału w śląskim urzędzie z zarzutami korupcyjnymi

Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją KWP w Katowicach, prowadząc śledztwo pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach, zatrzymali byłego naczelnika jednego z wydziałów w sieminowickim urzędzie. Mężczyzna usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, wydając za łapówki pozytywne decyzje dotyczące gospodarki odpadami. Wątek nieuczciwego urzędnika pojawił się w śledztwie, dotyczącym działalności jednej z największych mafii śmieciowych w kraju.

Śledczy zebrali materiał dowodowy, pozwalający na przedstawienie 48-letniemu mieszkańcowi Siemianowic Śląskich zarzutów za jego przestępczość działalność w okresie od 4 maja 2015 do końca stycznia 2018 roku, gdy kierował jednym z wydziałów.

Mężczyzna, w zamian za przyjmowane łapówki, wydawał pozytywne decyzje administracyjne dotyczące gospodarki odpadami. Wcześniej, również za przyjmowane korzyści, pomagał w przygotowaniu niezbędnej w tym celu dokumentacji. 

Prokurator zastosował wobec podejrzanego byłego urzędnika środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 20 tysięcy złotych oraz dozór policji. Zarzucane podejrzanemu przestępstwo, jest zagrożone karą do 10 lat więzienia.

Mafia śmieciowa na Śląsku. Trwa śledztwo

Informacje o nieuczciwym urzędniku pojawiły się w śledztwie, dotyczącym działalności jednej z największych w kraju mafii śmieciowych. Członkowie tej właśnie zorganizowanej grupy przestępczej, wynajmowali na terenie wielu miast województwa śląskiego i całego kraju powierzchnie magazynowe oraz różne nieruchomości, składując na ich terenie wbrew przepisom niebezpieczne odpady. Gdy teren był już zapełniony, znikali bez śladu, porzucając wszystko w warunkach mogących stanowić zagrożenie dla środowiska i zdrowia, a nawet życia mieszkańców. Olbrzymie koszty utylizacji, spadały następnie na właścicieli lub samorządy.

W postępowaniu nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach zarzuty usłyszało już 108 osób, a 5 jest poszukiwanych.

W dniach 17 – 18 grudnia na terenie województwa śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, mazowieckiego, lubelskiego oraz zachodniopomorskiego policjanci ze Śląska i województwa opolskiego wspólnie z Lubelskim Urzędem Celno-Skarbowym oraz Śląskim Oddziałem Straży Granicznej w Raciborzu zatrzymali 8 członków zorganizowanej grupy przestępczej w wieku od 30 do 57 lat, którzy m.in. poświadczali nieprawdę w dokumentach, by zalegalizować rzekomą utylizację niebezpiecznych odpadów oraz pomagali przy ich składowaniu.

Ostatnia realizacja miała miejsce 27 grudnia na Śląsku i Dolnym Śląsku. Policjanci zatrzymali kolejnych 2 mężczyzn w wieku 30 i 56 lat. 

Na wniosek prokuratora Prokuratury Regionalnej w Katowicach sąd zdecydował, że 7 zatrzymanych kolejne 3 miesiące spędzi teraz w areszcie. Wobec pozostałych 3 podejrzanych – kobiety w wieku 32 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 34 i 47 lat prokurator zastosował środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym.

Zatrzymanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Śląsk Radio ESKA Google News