Ukraina, mapa

i

Autor: pixabay.com

Ukraina

Ukraińska dziennikarka zmarła w Rosji. Wszczęto śledztwo ws. zbrodni wojennej

W piątek 11 października Prokuratura Generalna Ukrainy ogłosiła, że wszczęła śledztwo w sprawie "zbrodni wojennej" w związku ze śmiercią Wiktorii Roszczyny. To ukraińska dziennikarka, która została aresztowana przez siły rosyjskie na okupowanych terytoriach i byłe przetrzymywana w Rosji.

Ukraińska dziennikarka zmarła w Rosji

Jak przekazała organizacja pozarządowa Reporterzy bez Granic, w czwartek 10 października rodzina Wiktorii Roszczyny dostała list z rosyjskiego Ministerstwa Obrony z informacją o jej śmierci. Dziennikarka miała 27 lat.

Śmierć Roszczyny potwierdziły ukraińskie władze. Nie jest jednak znana przyczyna ani okoliczności zgonu dziennikarki. Reporterzy bez Granic wezwali władze Rosji do "wyjaśnienia wszelkich okoliczności zatrzymania i śmierci" kobiety.

Ukraińska prokuratura wszczęła śledztwo ws. zbrodni wojennej

W piątek 11 października w oświadczeniu opublikowanym na Telegramie Prokuratura Generalna Ukrainy poinformowała, że postępowanie karne "wszczęte w sprawie jej zaginięcia zostało przekwalifikowane na zbrodnię wojenną związaną z morderstwem z premedytacją".

Wiktoria Roszczyna współpracowała m.in. z gazetą "Ukraińska Prawda". Dziennikarka zaginęła w sierpniu 2023 roku na terenach okupowanych przez Rosję. Moskwa potwierdziła jej zatrzymanie dopiero wiosną tego roku.

Według niezależnych rosyjskich mediów dziennikarka zmarła podczas transportu z więzienia w Taganrogu w południowo-zachodniej Rosji do Moskwy. Ukraiński urzędnik zajmujący się jeńcami wojennymi Petro Jacenko powiedział, że jej przeniesienie było "krokiem w stronę przygotowań do uwolnienia" w ramach wymiany - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

Z informacji podanych przez Agencję AFP wynika, że około 25 ukraińskich dziennikarzy przebywa w niewoli w Rosji. (PAP)