Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówek w Bielsku-Białej i Sosnowcu podjęli działania wobec trzech cudzoziemców, których obecność w Polsce uznano za niepożądaną. Jak informuje Zespół Prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej, wszyscy mężczyźni stanowili zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego. Wszyscy zostali już przymusowo doprowadzeni do granicy.
Długa lista przewinień zatrzymanych obywateli Ukrainy
Jeden z zatrzymanych to 32-letni cudzoziemiec, którego funkcjonariusze z Placówki SG w Bielsku-Białej ujęli w Tychach. Mężczyzna miał na koncie prawomocny wyrok sądu za groźbę popełnienia przestępstwa, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu innej osobie oraz posługiwanie się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby.
Kolejnych dwóch obywateli Ukrainy zatrzymali funkcjonariusze z PSG w Sosnowcu. Pierwszy z nich, 46-latek, odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Wojkowicach. Był skazany za liczne kradzieże oraz dokonanie czynów nieobyczajnych. Drugi z mężczyzn, 52-latek, był dobrze znany policjantom z Zawiercia. Mundurowi wielokrotnie zatrzymywali go za kilkukrotne prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu.
Natychmiastowa deportacja i zakaz wjazdu
Wobec wszystkich trzech mężczyzn wydano decyzje zobowiązujące ich do powrotu do kraju pochodzenia. Jak podkreślają służby, decyzje miały rygor natychmiastowej wykonalności ze względu na ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego. Ukraińcy zostali już doprowadzeni do granicy i przekazani władzom swojego kraju. To jednak nie koniec konsekwencji. Mężczyźni otrzymali zakaz wjazdu do krajów strefy Schengen na okres od 6 do 8 lat.
To nie jedyne takie przypadki w ostatnim czasie. Od początku 2025 roku w Śląskim Oddziale Straży Granicznej wydano decyzje o opuszczeniu terytorium RP wobec 191 cudzoziemców ze względu na zagrożenie dla bezpieczeństwa. Wśród nich 140 osób to obywatele Ukrainy.
