Trzech lekarzy odpowie za śmierć ciężarnej Izabeli z Pszczyny
O zakończeniu ponad dwuletniego śledztwa w sprawie śmierci ciężarnej Izabeli z Pszczyny poinformował serwis Rzeczpospolita. Trzech lekarzy - w tym ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego powiatowego Szpitala Joannitas w Pszczynie - odpowie za nieumyślne spowodowanie śmierci kobiety, narażenie jej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieudzielenie jej pomocy.
Zdaniem Prokuratury Regionalnej w Katowicach lekarze postępowali niezgodnie ze sztuką lekarską w zakresie diagnostyki i terapii. W efekcie doszło do obumarcia płodu i śmierci ciężarnej pacjentki. Lekarzom grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Andrzej P., Krzysztof P. i Michał M. nie przyznają się do winy. Podtrzymują, że wykonywali swoje obowiązki zgodnie z procedurami i wiedzą medyczną.
NFZ nałożył karę na szpital Joannitas w Pszczynie
Ale jak wskazuje Rzeczpospolita, całkiem odmienne wnioski wypływają z opinii zespołu biegłych Instytutu Ekspertyz Medycznych w Łodzi oraz przeprowadzonych kontroli przez pracowników Narodowego Funduszu Zdrowia i rzecznika praw pacjenta. Ten ostatni uznał, że w pszczyńskim szpitalu doszło do naruszenia praw pacjenta. W marcu tego roku rzecznik odpowiedzialności zawodowej przedstawił dwóm lekarzom zarzuty naruszenia art. 4 o zawodzie lekarza i art. 8 kodeksu etyki lekarskiej.
Ponadto kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia wykazała szereg nieprawidłowości, które dotyczyły m.in. organizacji pracy, prowadzenia dokumentacji i opieki nad pacjentką. NFZ nałożył na placówkę karę w wysokości wysokości 650 tys. zł. Władze Szpitala Joannitas odwołały się od tej decyzji i skierowały sprawę do sądu.
Prokuratura nie dopatrzyła się nieprawidłowości w działaniu położnych
Prokuratura nie dopatrzyła się jednak żadnych nieprawidłowości w postępowaniu położnych i umorzyła sprawę dotycząca ich opieki. Ponadto oceniła, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji nie miał żadnego wpływu na postępowanie lekarzy. Oni sami nie podnosili go w swojej obronie, nie zrobili tego również ich obrońcy.
Akt oskarżenia przeciwko trójce lekarzy nie trafił jeszcze do sądu.
Nie minęła doba od przyjęcia do szpitala, a ciężarna Izabela zmarła
Przypomnijmy: w 2021 roku pani Izabela została przyjęta na oddział w szpitalu Joannitas w Pszczynie. Była w 22. tygodniu ciąży, zaczęły odchodzić jej wody płodowe. Po przyjęciu do placówki przekazywała mamie, że lekarze nie mogą nic zrobić, dopóki bije serce płodu. W ostatniej wiadomości wyraziła swoje obawy przed dostaniem sepsy.
W niespełna 24 godziny po przyjęciu do szpitala Izabela zmarła w wyniku wstrząsu septycznego. Po jej śmierci w całej Polsce odbyły się protesty pod hasłem "Ani jednej więcej". Śmierć kobiety wiązano z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, które zaostrzało prawo aborcyjne.