- W miejscowości Sadów doszło do tragicznego wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego i motocykla.
- Niestety, w wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł motocyklista, a służby wyjaśniają okoliczności.
- Policja ogłosiła "czarny alert drogowy", aby przypominać o konsekwencjach brawury i nieprzestrzegania przepisów.
Tragedia w miejscowości Sadów. Nie żyje motocyklista
W piątek po godz. 15:00 na ul. Leśnej, w miejscowości Sadów w powiecie lublinieckim doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu osobowego oraz motocykla. Niestety, w wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł motocyklista. Na miejscu pracują służby, które będą wyjaśniać przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o szczególną ostrożność, rozwagę i uważność. Przestrzegajmy przepisów! Każda chwila nieuwagi może prowadzić do tragedii – zaapelowali funkcjonariusze ze śląskiej policji.
Ogłoszono czarny alert drogowy. Co to takiego?
W związku z tragicznym wypadkiem motocyklisty, policja wprowadziła czarny alert drogowy. W wakacje na drogach w całej Polsce panuje wzmożony ruch. Choć z każdym rokiem sytuacja się poprawia, wciąż ginie wielu użytkowników samochodów, hulajnóg czy motocykli. Pomimo intensywnych działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa drogowego, w tym inwestycji w infrastrukturę, ubiegłoroczna druga połowa czerwca była jednym z najbardziej tragicznych okresów. W krótkim czasie na drogach regionu zginęło aż 12 osób.
Dlatego od 18 czerwca tego roku, każdorazowo po wypadku ze skutkiem śmiertelnym, przez policję ogłaszany będzie symboliczny alert drogowy, mający przypominać uczestnikom ruchu drogowego o konsekwencjach brawury, nieuwagi i łamania przepisów.
- Tylko wspólne działania – zarówno służb, jak i społeczeństwa – mogą realnie wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Każdy z nas ma wpływ na to, ile ludzkich tragedii uda się unikną – wyjaśnili śląscy funkcjonariusze.
