Pożar w Raciborzu. Nie żyje mężczyzna
W Raciborzu, przy ulicy Ogrodowej, doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego zmarł 59-letni mężczyzna. Zgłoszenie dotyczące pojawiania się ognia na 4 piętrze w budynku wielorodzinnym do służb wpłynęło po godzinie 12.40. Sąsiedzi, zaalarmowani sygnałem czujki, podjęli próbę interwencji przed przybyciem służb ratunkowych. Dzięki obecności osoby z kluczami udało się otworzyć drzwi do mieszkania.
Znaleziono nieprzytomnego mężczyznę w zadymionym pomieszczeniu. Pomimo otwarcia okien i podjęcia reanimacji, życia 59-latka nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon.
- Czynności były wykonane pod nadzorem prokuratora, postępowanie wskaże, co było przyczyną pojawienia się ognia - mówi st.asp. Paweł Malcharczyk, zastępca oficera prasowego raciborskiej policji.
Według strażaków przybyłych na miejsce, przyczyną tragedii było zaprószenie ognia od świeczki pozostawionej w pokoju, prowadzące do zatrucia gazami pożarowymi. Lokal był na tyle szczelny, że brak dopływu powietrza spowodował samoistne wygaśnięcie pożaru.
Ciało mężczyzny zabezpieczono do sekcji, która ma ustalić dokładną przyczynę śmierci.