To nie był sklep zoologiczny, tylko miejsce tortur dla zwierząt. Reakcja służb

i

Autor: KMP Bytom To nie był sklep zoologiczny, tylko miejsce tortur dla zwierząt. Reakcja służb

Kryminalne

To nie był sklep zoologiczny, tylko miejsce tortur dla zwierząt. Reakcja służb

Bytomscy policjanci wraz z inspektorem weterynarii zrobili "nalot" na sklep zoologiczny. Powód? Otrzymali informację, że zwierzęta, które tam się znajdują, są przetrzymywane w fatalnych warunkach przez 56-letniego właściciela.

Zwierzę to nie towar, a żywa istota

Policjanci z bytomskiej komendy prowadzą postępowanie przeciwko właścicielowi sklepu zoologicznego, który najwyraźniej uznał, że zwierzę to towar, a żywą istotę można traktować tak, jak się chce. W sklepie nie zapewniano należytej opieki zwierzętom, które oferowane były do sprzedaży. Potwierdził to inspektor weterynarii, z którym była wcześniej przeprowadzana kontrola. Część zwierząt, która się tam znajdowała, była w złej kondycji zdrowotnej. Trzy z czterech obecnych tam gekonów były w bardzo złym stanie.

Trzy gekony lamparcie, jeden gekon orzęsiony i jedna agama brodata, decyzją Powiatowego Inspektora Weterynarii zostały przekazane pod opiekę stowarzyszenia, które leczy, rehabilituje oraz organizuje adopcję zwierząt.

Warto podkreślić, że obecnie do sprzedaży jest oferowanych dużo różnych gatunków zwierząt egzotycznych, które nie należą do łatwych w hodowli i wymagają specjalnego traktowania. Pamiętajmy, że zwierzęta są żywymi istotami, które czują i cierpią. Jeśli nie potrafimy w odpowiedni sposób zadbać o ich potrzeby, nie decydujmy się na ich zakup - apeluje bytomska policja. 

Listen on Spreaker.