To najkrótsze nazwy rzek w Polsce. Jedna z nich brzmi jak niedokończona. Mamy też Nil

2025-11-25 15:22

W Polsce znajduje się około 150 tysięcy rzek, strumieni i potoków. Najbardziej znane rzeki to Wisła, Warta i Odra, które są nie dość, że jednymi z najdłuższych, to pojawiają się w licznych pieśniach, wierszach i opowieściach. Polskie rzeki noszą różne nazwy o różnych długościach, z czego siedem jest najkrótszych. Intryguje zwłaszcza jedna, która brzmi jak początek niedokończonego słowa.

To najkrótsze nazwy rzek w Polsce. Jedna z nich brzmi tak, jakby ktoś jej nie dokończył. Mamy też Nil

i

Autor: Archiwum/ Canva.com To najkrótsze nazwy rzek w Polsce. Jedna z nich brzmi tak, jakby ktoś jej nie dokończył. Mamy też Nil

Które rzeki w Polsce mają najkrótsze nazwy?

Kwestia nazewnictwa rzek to dość skomplikowana sprawa. Ich geneza ma różne pochodzenie. Mogą to być nazwy związane z daną miejscowością, cechami geograficznymi czy językowymi, bowiem mogą mieć pochodzenie prasłowiańskie (np. Wisła), słowiańskie (np. Bystrzyca) lub, w przypadku starszych nazw, pochodzić z języków praindoeuropejskich.  

Nazywanie rzek to też spore wyzwanie, bowiem w Polsce jest około 150 tysięcy rzek, strumieni i potoków. Co więcej, blisko 26 tysięcy przekracza długość 10 kilometrów. Najdłuższymi rzekami są m.in. Wisła, Warta czy Odra, za to rzeką o najdłuższej nazwie jest Ścinawa Niemodlińska. To prawobrzeżny dopływ Nysy Kłodzkiej, przepływający przez województwo opolskie. Jej nazwa liczy aż 20 znaków. 

A co z tymi najkrótszymi? W Polsce znajdziemy siedem rzek, których nazwy składają się z trzech liter. Co ciekawe, w Polsce znajdziemy na przykład rzekę Nil, która nie ma nic wspólnego z tym Nilem. Tylko nazwę. A jakie są pozostałe? 

"Bug, honor, włoszczyzna", czyli mały panteon rzek polskich

Nie ma co ukrywać, że kiedy zapytamy o najsłynniejszą rzekę na trzy litery, niemal bez zastanowienia większość z nas powie Bug. To nie dziwi, bowiem rzeka niejednokrotnie pojawiała się w literaturze polskiej (czy to w formie esejów, poematów czy w powieściach). Jeśli o kimś mówi się, że jest "zza Buga", to wiadomo, że chodzi o osoby wysiedlone z Kresów Wschodnich. Sam rzeka wypływa zresztą z Wyżyny Podolskiej na Ukrainie. Przepływa również przez zachodnią Białoruś i wschodnią Polskę. Jest dopływem Narwi i - co istotne, jest czwartą polską rzeką pod względem długości. Nazwa rzeki Bug jest tak zwanym substratem językowym, bowiem została przejęta przez Lechitów od ludności wcześniej zamieszkującej jej dorzecze. 

Nil, San, taki jest polskich rzek stan

San to szósta pod względem długości rzeka w Polsce (no i jedna z siedmiu z najkrótszą nazwą). Jego długość to około 457 km. Jest prawobrzeżnym dopływem Wisły. Na odcinku 54 km jest rzeką graniczną między Polską a Ukrainą. Źródło Sanu znajduje się na terenie Ukrainy w Bieszczadach Wschodnich, na wysokości około 925 m n.p.m. W Polsce przepływa w pobliżu takich miast, jak Przemyśl czy Sanok. 

Kolejną rzeką o trzyliterowej nazwie jest rzeka Nil. Jak się okazuje, Polska nie gęsi i swój Nil mają, choć nijak ma się do rzeki płynącej przez Egipt. Ten polski Nil ma około 13 km długości i jest dopływem rzeki Przyrwa. Znajdziemy ją w województwie podkarpackim przepływającą przez miasto Kolbuszowa. Co ciekawe, przepływa ona blisko Muzeum Kultury Ludowej, które znajduje się w aż trzech miejscowościach: Brzezówce oraz Kolbuszowej i Kolbuszowej Górnej. Przepływający tamtędy Nil jest jedną z atrakcji turystycznych tego muzeum. 

Ina i Łęg to na polskiej mapie rzek niewielki pręg

Kolejnymi, trzyliterowymi nazwami rzek, są Ina Łęg. Taka Ina to nie byle jaka rzeka. Stanowi prawy dopływ Odry o długości 126 kilometrów. Jej źródło znajduje się na wschód od kolonii Gronówko (ok. 2,5 km), na obszarze gminy Kalisz Pomorski, na Równinie Drawskiej. Płynie przez Pobrzeże Szczecińskie, Pojezierze Zachodniopomorskie i na krótkim odcinku źródłowym Pojezierze Południowopomorskie. Ina przez lata nosiła niemieckojęzyczną nazwę Ihna. Została zmieniona w 1949 przez polskie władze. Inną ciekawostką jest to, że przez setki lat rzeka miała znaczenie handlowe a u jej ujścia, w miejscowości Inoujście, istniał od XIII wieku port morski należący do Stargardu.

Takiego znaczenia nie miała rzeka Łęg, która jest prawostronnym dopływem Wisły o długości 85,5 km. Jej źródło znajduje się na na Płaskowyżu Kolbuszowskim w Stykowie (obecnie część miasta Głogów Małopolski), w powiecie rzeszowskim. Górny bieg rzeki Łęg płynie przez malowniczą dolinę, której nazwa jest bardzo sielska, a zwie się Rajską Doliną i znajduje się w Bieszczadach. No i trzeba podkreślić, że to 5. pod względem długości rzeka. W województwie podkarpackim. 

Ta Osa nie kąsa i nie gryzie

Kiedyś to była Ossa, a teraz jest Osa. To jedna z najdawniej wzmiankowanych rzek w Polsce, bowiem po raz pierwszy jej nazwę można była już wzmiankowana w 1222 roku i stanowiła północną granicę ziemi chełmińskiej, a zarazem granicą między ówczesnym Mazowszem i Prusami. Oczywiście to, że nazwa pojawiła się już w pierwszej połowie XIII wieku nie oznacza, że jest to najstarsza Polska rzeka. Daty powstania większości rzek tak naprawdę nie sposób ustalić, bowiem powstawanie rzek to proces geologicznym trwającym miliony lat, a jak wiemy, sama Polska istnieje niewiele ponad tysiąc lat. Ale w kategorii nazwy to tak, Osa jest jedną ze starszych. W ramach uzupełnienia dodajmy, że liczy 96,2 km długości i jest prawym dopływem dolnej Wisły. I znajduje się w dwóch województwach: warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim.

Z ciekawostek historycznych warto też wspomnieć o tym, że środkowym odcinkiem biegła granica Polski i Prus Wschodnich. A z ciekawostek geograficznych, przepływa przez Zazdrość, Owczarki i Mózgowo

Najkrótsza. Najdziwniejsza. Niedokończona? 

Szczęśliwą siódemkę najkrótszych nazw kończymy rzeką, która ma najbardziej nietypową nazwę i sprawia wrażenie, jakby jej twórca w połowie jej wymyślania zapomniał, jakie literki miały być dalej, więc pomysł porzucił i tak sobie ta nazwa funkcjonuje do teraz. Chodzi o rzekę Orz, która jest lewym dopływem Narwi i płynie przez województwo podlaskie i mazowieckie. Rzeka o tej nietypowej nazwie wypływa u podnóża Czerwonego Boru, na południe od wsi Szumowo. Płynie m.in. przez Gumowo, Gniazdowo, Czerwin czy Kunin, czyli przez miejscowości, o całkiem nietypowych nazwach. 

Niestety, etymologię nazwy tej rzeki nie sposób nigdzie znaleźć, więc pozostajemy przy naszej teorii, że ktoś kiedyś zapomniał dokończyć jej nazwę. 

Śląsk Radio ESKA Google News