Mieszkańcy Bytomia od lat czekali na tę informację. W czwartek prezydent miasta Mariusz Wołosz podpisał umowę na blisko 40 mln zł dotacji z funduszy europejskich. Te pieniądze odmienią oblicze komunikacji miejskiej w mieście. Głównym celem jest budowa dwóch nowoczesnych centrów przesiadkowych – w Śródmieściu oraz w dzielnicy Karb. To część większego planu, który ma usprawnić podróżowanie po Bytomiu i ułatwić przesiadki między autobusami, tramwajami, pociągami, a nawet rowerami.
Koniec wysłużonego dworca. Tak zmieni się centrum Bytomia
Najważniejsza i najbardziej oczekiwana część projektu to przebudowa dworca autobusowego przy Placu Wolskiego. W miejscu wysłużonej infrastruktury powstanie nowoczesne centrum przesiadkowe. Zgodnie z zapowiedziami bytomskiego magistratu, inwestycja obejmie budowę nowego Centrum Obsługi Pasażera, zadaszonych peronów, zatok autobusowych oraz bezpiecznych przejść i ścieżek rowerowych. Co więcej, projekt wpisuje się w ekologiczne trendy – pojawią się tam stanowiska do ładowania autobusów elektrycznych oraz panele fotowoltaiczne. Całość uzupełni nowoczesny system informacji pasażerskiej.
Choć miasto zapowiada łatwe przesiadki na tramwaj, jest tu pewien haczyk. Aby to było możliwe, konieczna jest budowa torowiska wzdłuż ul. Powstańców Warszawskich. Samorząd deklaruje jednak wolę powrotu do tego tematu. Całkowita wartość inwestycji w Śródmieściu i Karbiu jest szacowana na ponad 59 mln zł, a dofinansowanie pochodzi z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko na lata 2021-2027.
Polecany artykuł:
Nowe centra przesiadkowe także w innych dzielnicach
Drugie centrum przesiadkowe, objęte dofinansowaniem, powstanie w dzielnicy Karb, w sąsiedztwie przystanku kolejowego. Pasażerowie zyskają tam nowe wiaty, oświetlone dojścia oraz parking na 46 miejsc, co ma zapewnić bezpieczne i wygodne przesiadki.
To jednak nie koniec planów. Trzecie podobne centrum ma powstać przy przystanku kolejowym w dzielnicy Stroszek, na które miasto otrzymało już 7 mln zł dofinansowania. Łączny koszt wszystkich trzech obiektów to około 70 mln zł. Według zapowiedzi urzędników, wszystkie inwestycje mają zostać oddane do użytku do końca 2028 roku.
To już kolejne podejście do inwestycji. Dlaczego wcześniej się nie udało?
Warto przypomnieć, że bytomski samorząd już wcześniej próbował zmodernizować dworzec na Placu Wolskiego. W 2020 roku prowadzono nawet przetarg na wykonanie inwestycji, jednak miasto nie otrzymało wówczas dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego. Wtedy szacowano koszt projektu na znacznie wyższą kwotę 112 mln zł. Teraz, dzięki nowym funduszom europejskim, realizacja marzeń o nowoczesnym centrum komunikacyjnym w Bytomiu staje się wreszcie realna.