Złodzieje kradną katalizatory

i

Autor: pixabay Złodzieje kradną katalizatory

To już prawdziwa plaga. Złodzieje kradną z aut katalizatory

2021-06-18 14:16

W samych Mysłowicach od początku roku odnotowano 15 takich zdarzeń. Kradzione katalizatory to łatwy zarobek.

Można je sprzedać, bo zawarte są w nich metale szlachetne.

- W tych elementach układu wydechowego są dosyć bogate surowce Oni później te katalizatory sprzedają po prostu na złomnicach. Katalizatory nie mają nadawanych numerów seryjnych więc trudno nawet dojść, czy ten katalizator faktycznie był skradziony, czy ktoś ze swojego pojazdu go wymontował i sprzedał, bo takie sytuacje też się zdarzają - powiedział nam rzecznik prasowy mysłowickiej policji Damian Sokołowski.

Dlatego złodzieje kradną katalizatory?

- Dlatego, że nie jest to zbyt skomplikowane. Cały proces trwa zaledwie kilka minut. Złodziej przy użyciu szlifierki akumulatorowej bądź nożyc, albo piły do cięcia metalu, wchodząc pod samochód wycina tę część układu wydechowego i to zajmuje mu dwie, trzy minuty maksymalnie - dodaje Damian Sokołowski.

Najlepszym sposobem na zabezpieczenie auta przed kradzieżą katalizatora jest trzymanie go w garażu lub na strzeżonym parkingu.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!"