Dziesiątki policjantów przeczesuje teren Kłobucka
Tajemnicze poszukiwania pod Kłobuckiem, o których służby milczą od ponad tygodnia, zdają się w końcu układać w logiczną całość. Choć śledztwo objęto klauzulą niejawności, coraz więcej wskazuje, że mundurowi mogą szukać zaginionego Marka Kubaczka – 34-letniego mieszkańca Katowic, który zniknął bez śladu w nocy z 19 na 20 września. Informację tą jako pierwszy podał portal "klobucka.pl".
Mężczyzna po raz ostatni widziany był w rejonie ulicy Kściuczyka, gdzie miał spotkać się z nieustalonymi osobami. Wyszedł z domu w klapkach i szortach, bez telefonu. Policja niemal od początku nie wykluczała, że jego zniknięcie może mieć związek z przestępstwem.
Kilka tygodni po zaginięciu, katowicka prokuratura wystawiła Europejski Nakaz Aresztowania za Dariuszem N. – mężczyzną wcześniej skazanym nieprawomocnie za brutalne zabójstwo młodego piłkarza. Został zatrzymany w Czechach i czeka na ekstradycję. Według śledczych, może mieć on bezpośredni związek ze zniknięciem Kubaczka. Właśnie dlatego - według relacji Kłobuckiej - na miejscu dzisiejszej akcji pojawili się też funkcjonariusze czeskiej policji.
Pożar leśniczówki w Kłobucku zatarte ślady
Nie milkną również spekulacje, że sprawa zaginionego mężczyzny może być powiązana z pożarem starej leśniczówki przy ulicy Staszica w Kłobucku, który wybuchł na początku października.
Według nieoficjalnych informacji, budynek mógł służyć jako nielegalne laboratorium narkotykowe. Ogień miał być próbą zatarcia śladów po działalności przestępczej. Pożar gaszono kilka razy, a na miejscu działały jednostki JRG i OSP. Po akcji teren przeszukiwał pies tropiący – jak nieoficjalnie wiadomo, wykryto ślady krwi, które trafiły do analizy.
W akcji bierze udział około 200 osób – policjantów, strażaków i specjalistów od działań w trudnym terenie. Przeszukiwane są zarówno zalesione obszary, jak i okoliczne zbiorniki wodne, gdzie pracują płetwonurkowie z Bytomia.
Operacja ma potrwać do 24 października. Oficjalnie policja nie komentuje powiązań między sprawami, a rzeczniczka KWP w Katowicach, nadkom. Sabina Chyra-Giereś, ogranicza się do krótkiego komunikatu.
Nie potwierdzamy, ani nie zaprzeczamy tym informacjom - wyjaśnia rzecznik KWP.
Zobaczcie zdjęcia z akcji poszukiwawczej w Kłobucku w galerii poniżej.