Woj. śląskie wśród przodowników szczęścia. Jak wypadły inne regiony?
„Szczęśliwy dom. Badanie dobrostanu mieszkańców Polski 2023" - to najnowszy raport ekspertów Polityki Insight i SWPS Innowacje dla serwisu Otodom. Jego wyniki są zaskakujące. Otóż to właśnie mieszkańcy woj. śląskiego są jedni z najszczęśliwszych w kraju.
Respondenci w czasie badania byli podzieleni na trzy grupy: przodowników szczęścia, czyli tych o najwyższym poziomie dobrostanu, normalsów mających przeciętne wyniki i nieszczęśliwych - deklarujących najniższy poziom szczęścia.
A oto całościowe wyniki:
- 1 miejsce: woj. podkarpackie (przodownicy szczęścia - 32 proc., normalsi - 48,4 proc., nieszczęśliwi - 19,6 proc.)
- 2 miejsce: woj. śląskie (przodownicy szczęścia - 29,4 proc., normalsi - 45,2 proc., nieszczęśliwi - 25,4 proc.)
- 3 miejsce: woj. lubuskie (przodownicy szczęścia - 29,2 proc., normalsi - 50 proc., nieszczęśliwi - 20,8 proc.)
Najwyższy procentowy wynik wśród nieszczęśliwych wypadł w woj. mazowieckim, łódzkim i zachodniopomorskim. Największy udział normalsów notowany był w województwach opolskim i podlaskim.
W rankingu miast wojewódzkich Katowice na szarym końcu w poczuciu szczęścia
Wynik subiektywnego, deklarowanego przez mieszkańców Polski poczucia szczęścia w 10-stopniowej skali wynosi 7,08 i jest to więcej niż jeszcze dwa lata temu. W 2021 r. wynosiło ono średnio 6,59.
„Występuje bardzo niska korelacja pomiędzy deklarowanym poziomem dobrostanu w mieście wojewódzkim, a średnią dla całego województwa. W dziesięciu na szesnaście województw to właśnie ich stolice mają wyższe poczucie szczęścia w miejscu zamieszkania" - czytamy w raporcie w serwisie otodom.pl.
„W sześciu występuje sytuacja odwrotna. Najbardziej jaskrawym przykładem rozbieżności są Katowice, które z wynikiem 3,88 zamykają listę miast wojewódzkich pod względem poziomu dobrostanu, mimo że samo województwo śląskie zalicza się do czołówki najszczęśliwszych regionów w Polsce" - podają eksperci.
- Może to wynikać z tego, że wskazane duże miasta oferują znacznie lepsze warunki życia (więcej lepiej płatnych miejsc pracy, szerszy dostęp do usług publicznych) niż inne miasta i wsie w danym województwie. Mieszkańcy mniejszych miejscowości mogą doświadczać braku istotnych usług, a także niżej oceniać swój dobrostan właśnie poprzez porównanie do jakości życia mieszkańców lokalnej metropolii - komentuje Ewa Tęczak, ekspertka Otodom.
Spośród miast wojewódzkich z wynikiem 4,3 w 6 stopniowej skali szczęścia prym wiedzie Zielona Góra. Drugie są Kielce, a trzecie miejsce mają Kraków i Wrocław. Najniższy poziom dobrostanu odczuwają mieszkańcy Katowic, Poznania i Opola. Żadne z tych miast nie osiągnęło wyniku powyżej 4.