Szczepan Twardoch kupił samochody i drona dla żołnierzy Ukrainy. Zrzutka nadal trwa

Szczepan Twardoch to śląski pisarz i publicysta z Pilchowic. Jest zaangażowany społecznie i propaguje śląską tożsamość. W ostatnich miesiącach dał się także poznać od innej strony. Aktywnie włączył się w pomoc Ukrainie, która broni się przed rosyjskim najeźdźcą. 

Szczepan Twardoch założył zrzutkę pod hasłem Pick-upy i sprzęt dla ukraińskich żołnierzy! licząc, że uda mu się zebrać kilkadziesiąt tysięcy złotych na najpotrzebniejsze sprzęty dla żołnierzy 35. brygady piechoty morskiej oraz 72. Brygady Zmechanizowanej im. Czarnych Zaporożców. Zbiórka pieniędzy przeszła jego najśmielsze oczekiwania. Dzisiaj darczyńcy ofiarowali mu już ponad 500 tys. zł, a zbiórka nadal trwa!

- Przyznam, że Wasza hojność przerosła absolutnie moje oczekiwania. Tworząc tę zbiórkę w grudniu ubiegłego roku liczyłem na jakieś 20 tysięcy może, na tyle, żeby kupić parę kolimatorów — tymczasem kupiłem już sześć samochodów, drona za 100 000 złotych i pełno innego sprzętu. Szczegółowe rozliczenie poprzedniego etapu już tu wrzucałem, szczegółowe rozliczenie tego wrzucę gdy wrócę - informuje Szczepan Twardoch.

Zrzutka na auta terenowe i sprzęt dla Ukrainy

Szczepan Twardoch prezentuje terenówki i sprzęt kupiony ze zrzutki na pomoc żołnierzom Ukrainy.

Zobacz zdjęcia

Jak sam przyznaje Szczepan Twardoch, przygoda z aktywną pomocą ukraińskim żołnierzom w walce z rosyjskimi terrorystami zaczęła się od spotkania z prawnikiem Lejbem Fogelmanem, którego spotkał po premierze swojej najnowszej książki pt. "Chołod".

- Zapytał mnie, czemu w zasadzie nie pojadę do Donbasu, skoro i tak przez całe życie piszę o wojnie? Odpowiedziałem mu, trochę w żartach, że pojadę, jeśli kupi samochód dla ukraińskich żołnierzy, no i Lonia kupił i od tego się te dzisiejsze pół miliona zaczęło - tłumaczy Szczepan Twardoch.

Sprawami organizacyjnymi zrzutki oraz kontaktem z żołnierzami ukraińskimi zajęła się korespondentka wojenna Monika Andruszewska. To dzięki jej pomocy doskonale wiadomo, jakie potrzeby mają żołnierze i jakiego sprzęt jest im niezbędny.

Zrzutka dla Ukrainy Szczepana Twardocha

Zrzutka ma obecnie założony cel 500 tys. zł. Pół miliona już zostało przekroczone. To bardzo dobrze, bo potrzeby ukraińskiego wojska są ogromne, a warunki walki w Donbasie coraz gorsze. Szczepan Twardoch chce dokonać kolejnych zakupów i przewieźć niezbędny sprzęt wraz z samochodami. Liczy na każdą wpłatę.

W samochodach przystosowanych do działań wojennych jest jeszcze sporo miejsca. Czym chce je Szczepan Twardoch wypełnić?

- Szpejem taktycznym, ciepłymi ubraniami, zimową odzieżą maskującą, ogrzewaczami chemicznymi, kolejnym agregatem, wszystkim, co się przyda na froncie żołnierzom z wyżej wymienionych jednostek. Ile wpłacicie tyle wydam, w pełnym porozumieniu z ukraińskimi żołnierzami, kupując dokładnie to, czego potrzebują, po czym napiszę ile i na co wydałem. Wszystko dostarczę osobiście i do rąk własnych. Priorytet mają samochody. Reszta — z tego co zostanie - dodaje Szczepan Twardoch.

Wszystkie osoby, które chcą dołączyć do akcji Szczepana Twardocha na pomoc Ukrainie, mogą to uczynić wpłacając pieniądze na zrzutkę Pick-upy i sprzęt dla ukraińskich żołnierzy!