Przed bielskim sądem okręgowym wkrótce rozpocznie się proces pięciu osób, które prokuratura oskarżyła o stworzenie i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Jak poinformowała rzecznik sądu, sędzia Joanna Banaś-Paluch, pierwsza rozprawa została wyznaczona na 26 września.
Według śledczych, oskarżeni stanowili trzon grupy, która od lipca 2020 roku do września 2022 roku aktywnie działała na terenie województwa śląskiego. Ich głównym zajęciem był handel wyrobami tytoniowymi oraz spirytusem, które nie posiadały wymaganych polskich znaków akcyzy. Działalność ta naraziła Skarb Państwa na gigantyczne straty.`
Akcja CBŚP i wielomilionowe straty
Sprawą zajmowali się funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Bielska-Białej. Jak podkreśla rzecznik bielskiej prokuratury okręgowej, prokurator Paweł Nikiel, kluczowe dla rozbicia grupy były działania operacyjne.
- Ustalenia w znacznym zakresie opierały się na pracy operacyjnej. Ostatecznie doprowadziły one do zatrzymania poszczególnych członków zorganizowanej grupy przestępczej i (…) ich aresztowania – powiedział prokurator Nikiel.
W trakcie przeszukań mieszkań i pomieszczeń gospodarczych należących do oskarżonych, funkcjonariusze dokonali imponujących odkryć. Zabezpieczono nie tylko urządzenia wykorzystywane w przemyśle tytoniowym i opakowania na papierosy, ale także gotowy, nielegalny towar. W ręce śledczych trafiło ponad 115 tys. sztuk papierosów bez akcyzy.
Łączne straty, jakie Skarb Państwa poniósł z tytułu niezapłaconego podatku VAT i akcyzy, oszacowano na kwotę około 3,1 mln zł. W toku śledztwa udało się zabezpieczyć mienie należące do podejrzanych o wartości blisko 740 tys. zł.
Jaka kara grozi oskarżonym?
Członkowie grupy muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami. Za sam udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Znacznie surowsza kara może spotkać osobę uznaną za założyciela i szefa procederu – w jej przypadku mowa nawet o 10 latach za kratami.
