Spiderman ze Świętochłowic wspiął się na wieżowiec w Paryżu. Na szczycie czekała na niego policja

Jak informuje francuski dziennik "Le Parisien", Marcin Banot, znany również jako Spiderman ze Śwętochłowic, został zatrzymany przez policję po tym jak wspiął się bez żadnych zabezpieczeń na wieżowiec Engie w biznesowej dzielnicy Paryża La Defense. Zauważyli go ochroniarze obiektu i natychmiast wezwali policję. Funkcjonariusze błyskawicznie pojawili się na szczycie wieżowca i tam spokojnie poczekali na polskiego wspinacza.

Oficjalnym powodem zatrzymania Marcina Banota było "narażenie życia innych".

- Elewacja, na którą się wspinał, znajdowała się bezpośrednio nad chodnikiem, po którym chodzili przechodnie - czytamy w "Le Parisien".

Policja wraz z Marcinem Banotem zatrzymała również dwie inne osoby, które z dołu nagrywały popisy Spidermena ze Świętochłowic. Wszyscy trzej mężczyźni trafili do aresztu. Zostali przesłuchani i wypuszczeni na wolność po kilku godzinach.

Marcin Banot to znany influencer i fit youtubuer, który na swoim kanale często zamieszcza filmy z kolejnych wspinaczek na najwyższe budowle w Europie. Po elewacjach wspina się zazwyczaj bez żadnych zabezpieczeń. Dlatego wielokrotnie przez swoją działalność popadał już w konflikt z prawem.