Do drzwi pewnego mieszkania w sosnowieckiej dzielnicy Pogoń zapukała kobieta w średnim wieku. Przedstawiła się jako lekarka i achęcała do zakupu aparatury wspomagającej poprawę wzroku.
W końcu lokatorka mieszkania dała przekonać. Zapłaciła za sprzęt, który jednak nigdy nie otrzymała. Po pewnym czasie dotarło do niej, że lekarka była oszustką. Postanowiła powiadomić policję o całej sytuacji.
Śledczy ustalili, że kobieta nie była jedyną ofiarą fałszywej lekarki. Oszustka zwykle działała na terenie Sosnowca, choć raz oszukała bielszczanina. Czasem pojawiała się w drzwiach w towarzystwie mężczyzny, który także udawał lekarza.
Parę oszustów na szczęście udało się zatrzymać. 46-letnia kobieta usłyszała dziewięć zarzutów za oszustwa oraz inne przestępstwa (m.in. kradzież dokumentów). Sąd zadecydował o jej tymczasowym aresztowaniu. Tymczasem jej 31-letni wspólnik usłyszał 3 zarzuty, w tym za posiadanie środków odurzających. Wyszło na jaw, że para była już wcześniej karana za podobne przestępstwa.