Tragiczna śmierć pod kołami śmieciarki
Letni poranek, 4 lipca, około godziny 9. Marcin N., kierowca samochodu ciężarowego z zabudową do zbierania odpadów wjeżdża na ul. Drzymały w Częstochowie. I...najeżdża na 74-letnią kobietę o kuli. Niestety, na skutek odniesionych obrażeń kobieta ginie na miejscu. Kierowca był trzeźwy.
Akt oskarżenia przeciwko Marcinowi N. w sądzie
- Na podstawie opinii biegłego ds. rekonstrukcji zdarzeń drogowych ustalono, że bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe obserwowanie drogi przed pojazdem przez kierującego śmieciarką - przekazał prok. Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
- Ponadto biegły stwierdził, że Marcin N. miał pełną możliwość obserwacji, gdyż pojazd był wyposażony w specjalne lusterka, umożliwiające obserwację przedpola jazdy bezpośrednio przed kabiną - dodaje prokurator.
Z opinii biegłych wynika ponadto, że pokrzywdzona przyczyniła się do wypadku przechodząc przez jezdnię w bardzo bliskiej odległości od śmieciarki.
Kierowcy śmieciarki grozi do sześciu lat więzienia
Prokurator postawił Marcinowi N. zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym na skutek nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa, wyjaśniając, że jadąc śmieciarką nie widział kobiety.
Marcin N. nie był w przeszłości karany. Grozi mu kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do 8 lat.