Małgorzata T. zaatakowała swojego męża nożem
Dramat rozegrał się w nocy 2 czerwca. Jak ustalili śledczy, Małgorzata T. dźgnęła nożem kuchennym swojego męża w klatkę piersiową i okolice prawego nadbrzusza. Rany kłute spowodowały u Mariusza T. obrażenia w postaci uszkodzenia otrzewnej, wątroby oraz wynaczynienie znacznej ilości krwi do jamy otrzewnowej.
Podejrzana nie przyznała się do zarzuconego jej czynu, wskazując w swoich wyjaśnieniach, że stwierdzone obrażenia zostały zadane ręką własną pokrzywdzonego - poinformowała prok. Karina Spruś, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Małgorzata T. usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi kara od 10 lat więzienia do dożywocia. Sąd Rejonowy w Gliwicach przychylił się do wniosku prokuratora i tymczasowo zresztował Małgorzatę T. na okres trzech miesięcy.