Policyjny pościg za 27-latkiem z Katowic
W niedzielę 16 marca w okolicach godziny 14:30 policjanci z wydziału ruchu drogowego bieruńskiej komendy prowadzili pomiar prędkości przejeżdżających samochodów w Lędzinach na ul. Lędzińskiej. W pewnym momencie zauważyli pojazd marki Opel, który przekroczył o 24 km/h dopuszczalną w obszarze zabudowanym prędkość.
Policjanci zasygnalizowali kierującemu oplem, że ma się zatrzymać, na co ten zwolnił i zjechał w wyznaczone miejsce. Jednak kiedy policjanci podeszli do pojazdu, kierujący oplem nagle gwałtownie ruszył. Policjanci ruszyli za nim w pościg, który zakończył się dopiero w Tychach.
- Podczas ucieczki, kierowca stwarzał zagrożenie zarówno dla siebie, jak i innych uczestników ruchu drogowego. Ostatecznie 27-latek na łuku drogi, już w Tychach, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym prawidłowo hyundaiem, którym podróżowała czteroosobowa rodzina - przekazuje asp. Katarzyna Szewczyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu.
W wyniku zderzenia poszkodowana została pasażerka hyundaia, która została przetransportowana do szpitala.
Zobaczcie zdjęcia z miejsca wypadku.

Polecany artykuł:
Poszukiwany i z 7 sądowymi zakazami
Uciekinier został zatrzymany przez policjantów. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnej bazie na jaw wyszło, dlaczego zdecydował się na ucieczkę. 27-latek z Katowic na swoim koncie miał już siedem zakazów prowadzenia pojazdów. Co więcej, był też poszukiwany za ucieczkę z zakładu karnego.
27-latek za swoje przewinienia będzie odpowiadać przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.