Śląski Ogród Zoologiczny ma nowego lokatora! To 14-miesięczna samica Serwala [ZDJĘCIA, AUDIO]

Serwal to ssak z rodziny kotowatych. Jego naturalnym środowiskiem są sawanny i stepy południowej Afryki. W stosunku do wielkości swojego ciała, ma najdłuższe nogi spośród wszystkich kotowatych. Serwal bywa też nazywany małym gepardem, bo potrafi biegać z prędkością dochodzącą do 80 km/h.

- Serwal ma bardzo długie nogi, smukłą sylwetkę, ubarwienie od takiego jasnobrązowego, piaskowego do ciemnego. Podgatunków jest 13, więc to ubarwienie może być zmienne w zależności od strefy geograficznej. Ma też czarne cętki i duże uszy, które zapewniają mu bardzo dobry słuch - mówi Andrzej Malec ze śląskiego ZOO.

Na razie Andromeda jest nieco nieśmiała, ale serwale to ciekawskie i całkiem towarzyskie zwierzaki.

- To są dosyć ciekawskie zwierzęta, bardzo lubią wodę, lubią skakać, skaczą bardzo wysoko. Akurat nasza samiczka jest na razie dosyć ostrożna, jeszcze nieśmiała, ale widać, że jest ciekawska. Już zaczyna zaglądać na opiekunów, jest ciekawa co robimy, co przynosimy itd. Tak, że myślimy, że po okresie aklimatyzacji będzie naprawdę fajnym, żywiołowym zwierzakiem - mówi Karolina Kubasik, opiekun zwierząt drapieżnych w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym.

Serwale żywią się głównie małymi ssakami i gadami jak szczury, myszy, ryjówki, ptaki, żaby i jaszczurki, ale czasem uzupełniają swoją dietę świeżą trawą i owocami.

Dawny wybieg dla skunksów, na którym aktualnie mieszka Andromeda, to tylko tymczasowe lokum. Jesienią samica przeniesie się do woliery panter śnieżnych. Wtedy też wprowadzi się do niej samiec serwala.