Skandal w Sosnowcu. Dwie dziewczyny rzucały patyk psu prosto na drogę szybkiego ruchu. Zwierzę zostało potrącene przez samochód

i

Autor: pexels Zdjęcie poglądowe

Skandal w Sosnowcu. Dwie dziewczyny rzucały patyk psu prosto na drogę szybkiego ruchu. Zwierzę zostało potrącene przez samochód

2021-09-02 11:29

Do skandalicznej sytuacji doszło 1 września w Sosnowcu. Dwie młode dziewczyny rzucały patyk psu prosto na trasę DK94. Zwierzę zostało potrącone, ale na szczęście przeżyło. - Potwory są wśród nas i to tak całkiem serio - napisał miejski radny, który nagłośnił całą sprawę.

Skandaliczne sceny w Sosnowcu. Dwie młode dziewczyny w środę 1 września stanęły na skarpie nad drogą DK94 i rzucały psu patyk prosto na ruchliwą drogę. Zwierzę poleciało za rzuconym przedmiotem prosto na jezdnię i zostało potrącone. Na szczęście przeżyło, bo kierowca zdołał wyhamować i wytracić prędkość. Sprawę nagłośnił miejski radny Łukasz Litewka, który otrzymał nagranie z całego zajścia.

Wszyscy widzieliśmy wczorajsze haniebne zachowanie dwójki młodych dziewczyn. Pewnie większość z nas nigdy nie zrozumie jak można celowo rzucać patykiem na drogę szybkiego ruchu. Dzięki Waszemu zaangażowaniu jedna z dziewczyn sama zgłosiła się do mnie. Nie przyjąłem jej tłumaczenia, ponieważ było ono niedorzeczne - skomentował Litewka na Facebooku.

Radny poinformował, że po nagłośnieniu sprawy dziewczyna z nagrania rzucająca patykiem sama się do niego zgłosiła. Teraz ma ponieść konsekwencje.

- Właśnie wyszedłem z bardzo budującego spotkania w III Liceum Ogólnokształcącym w Dąbrowie Górniczej. Dziękuje z całego serca za wspaniałą, empatyczną postawę Pana Dyrektora Artura Iwana oraz Grona Pedagogicznego. Dziewczyna rzucająca patykiem (uczennica w/w placówki) zostanie skierowana na 2 miesięczny wolontariat w sosnowieckim schronisku dla zwierząt. Tam myjąc boxy i czyszcząc miski psiaków otrzyma lekcje, którą długo zapamięta - przekazał Litewka.

Sedno Sprawy - Krzysztof Bosak