Ruszył proces w sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny

i

Autor: Archwium Super Express

Wiadomości

Ruszył proces w sprawie śmierci ciężarnej Izabeli z Pszczyny. Odczytano akt oskarżenia

Przed Sądem Rejonowym w Pszczynie ruszył proces trzech lekarzy oskarżonych w związku ze śmiercią ciężarnej Izabeli, która w 2021 r. zmarła w pszczyńskim szpitalu wskutek wstrząsu septycznego. Prokurator 17 września odczytała akt oskarżenia.

Ruszył proces sądowy w sprawie Izabeli z Pszczyny

Proces w sprawie śmieci Izabeli z Pszczyny toczy się w wyłączeniem jawności. Po wyjściu z sali rozpraw o rozpoczęciu procesu poinformowały pełnomocniczka bliskich Izabeli mec. Jolanta Budzowska i oskarżająca w tej sprawie prok. Magdalena Filipowicz.

Mogę potwierdzić, że postępowanie zostało rozpoczęte. Przed sądem został odczytany akt oskarżenia – powiedziała PAP prok. Filipowicz.

Mec. Budzowska dodała, że zniesiony został wyznaczony jeszcze na wrzesień termin następnej rozprawy. Najbliższa rozprawa ma odbyć się 3 października. Ze względu na wyłączenie jawności mec. Budzowska i prok. Filipowicz nie mogły przekazać żadnych dodatkowych informacji o przebiegu wtorkowej rozprawy.

Sprawa Izabeli z Pszczyny. Przed sądem stanęło trzech lekarzy

Prokuratura oskarżyła trzech lekarzy o narażenie kobiety na niebezpieczeństwo, a jednego z nich również o nieumyślne spowodowanie jej śmierci. Rodzina zmarłej stoi na stanowisku, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do śmierci 30-latki.

Kobieta we wrześniu 2021 r. zgłosiła się do Szpitala Powiatowego w Pszczynie po tym, jak odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Śmierć kobiety, która osierociła kilkuletnią córkę, wywołała w całym kraju protesty przeciwko obowiązującym przepisom dotyczącym aborcji pod hasłem "Ani jednej więcej".

Akt oskarżenia trafił do sądu w listopadzie 2023 r. Zostało nim objętych trzech lekarzy sprawujących opiekę nad kobietą, która do Szpitala Powiatowego w Pszczynie trafiła w 22. tygodniu ciąży. Zarzuty obejmują brak podjęcia prawidłowego postępowania diagnostyczno-terapeutycznego oraz weryfikacji przyjętego trybu postępowania, czego skutkiem było obumarcie płodu i w konsekwencji śmierć pokrzywdzonej.

Jak informowała prokuratura, za narażenie pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez osobę, na której ciążył obowiązek opieki (art. 160 par. 2 Kodeksu karnego) odpowiedzą Krzysztof P. – zastępca kierownika Oddziału Ginekologiczno-Położniczego, który zastępował ordynatora tego oddziału, i Michał M. – ginekolog położnik pełniący poranny dyżur w izbie przyjęć pszczyńskiego szpitala. Andrzejowi P. – ginekologowi położnikowi – pełniącemu wówczas dyżur popołudniowy na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym śledczy zarzucili narażenie Izabeli na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia pozostającego w związku przyczynowo-skutkowym z nieumyślnym spowodowaniem jej śmierci (art. 160 par. 2 kk i art. 155 kk).

Za oba te przestępstwa może grozić kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Pierwotnie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci prokuratura stawiała dwóm lekarzom, ostatecznie jednak uznała, że nie sposób w przypadku jednego z nich wykazać związku między narażaniem pacjentki na niebezpieczeństwo, a skutkiem w postaci jej śmierci.

Jak informowała prokuratura, żaden z lekarzy podczas przesłuchań nie przyznał się do winy, dwaj złożyli obszerne wyjaśnienia, trzeci skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień. Podejrzani, którzy złożyli wyjaśnienia, nie powoływali się na orzeczenie TK – zaznaczyła prokuratura.

 Śmierć ciężarnej Izabeli z Pszczyny. Śledztwo trwa od wielu miesięcy

Przypomnijmy, że w 2023 roku doszło do zawarcia ugody między bliskimi zmarłej a ubezpieczycielem szpitala. Warunki ugody są poufne, strony nie zdradzają treści jej zapisów. Pod koniec marca 2023 r. katowicka prokuratura poinformowała o częściowym umorzeniu postępowania w sprawie śmierci kobiety – śledczy nie dopatrzyli się przestępstwa w zachowaniu położnych, które opiekowały się pacjentką, poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej ani nieprawidłowości w opiece nad Izabelą już po zatrzymaniu u niej krążenia.

Na początku marca 2023 r. zastępca okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Katowicach wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów dwóm lekarzom, którzy zajmowali się pacjentką. Dotyczą one naruszenia art. 4 ustawy o zawodzie lekarza i art. 8 Kodeksu etyki lekarskiej. Art. 4 ustawy o zawodach lekarza stanowi, że lekarz ma obowiązek wykonywać zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Zgodnie z art. Kodeksu etyki lekarskiej lekarz powinien przeprowadzać wszelkie postępowania diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze z należytą starannością, poświęcając im niezbędny czas.

Kontrola przeprowadzona wcześniej w pszczyńskim szpitalu przez Narodowy Fundusz Zdrowia potwierdziła liczne nieprawidłowości w organizacji, sposobie realizacji i w jakości świadczeń udzielonych pacjentce. NFZ nałożył w związku z tym na szpital karę w wysokości blisko 650 tys. zł.

Na podstawie zgromadzonej dokumentacji i opinii ekspertów rzecznik praw pacjenta uznał, że w tej sprawie doszło do naruszenia praw pacjenta, przygotował też zalecenia dla szpitala w Pszczynie. Wśród nich znalazło się m.in. opracowanie i wdrożenie procedur dotyczących zasad postępowania personelu w razie wystąpienia wstrząsu septycznego, a także wdrożenie zasad postępowania w sytuacjach zagrażających życiu lub zdrowiu kobiety. Szpital przeprowadził dodatkowe szkolenia personelu i rozszerzył procedury bezpieczeństwa.

Źródło: PAP