Rozpoczął się proces Mariusza i Aleksandry Sz., rodziców oskarżonych w sprawie zabicia miesięcznego Victorka z Rudy Śląskiej. Gliwicki Sąd Okręgowy wyłączył jawność procesu ze względu na dobro małoletniej Victorii siostry zamordowanego chłopca.
Wniosek o wyłączenie jawności złożyła w sądzie reprezentująca siostrę zabitego chłopca kuratorka. Wniosek poparli obrońcy oskarżonych oraz prokuratura. Kuratorka wskazała we wniosku m.in, że Victoria nie wie nic o tej sprawie, także tego, że jej biologiczni rodzice - są oskarżeni. Ujawnienie informacji z procesu mogłoby ją stygmatyzować na całe życie – podkreśliła kuratorka. Sąd przychylił się do tej argumentacji wskazując że ujawnienie w mediach okoliczności tej sprawy mogłoby wpływać negatywnie na jej życie prywatne.
Według gliwickiej prokuratury, ojciec znęcał się nad małym Victorem, a w lipcu 2020 r. uderzył go twardym narzędziem w głowę, powodując uraz skutkujący śmiercią. Mężczyzna odpowiada także za znęcanie się nad siostrą Victora. Jego żonie - Aleksandrze Sz. - zarzucono pomoc w znęcaniu się i zabójstwie dziecka. Jak podają śledczy, nie reagowała na zachowanie męża i pozostawiła bezbronnego noworodka pod jego opieką.