Policjanci z Rudy Śląskiej otrzymali zgłoszenie w sprawie próby wtargnięcia trzech mężczyzn do jednego z mieszkań w dzielnicy Kafhaus. Sprawcy zniszczyli drzwi, a lokatorów blokujących wejście spryskali gazem łzawiącym. W efekcie zostali jednak spłoszeni i uciekli z miejsca zdarzenia.
Rudzcy kryminalni od razu wyruszyli na poszukiwanie trójki mężczyzn. Sprawcy byli ubrani w charakterystyczne bluzy jednego z klubów piłkarskich. W ich ujęciu pomogli katowiccy wywiadowcy, którzy dostrzegli uciekinierów dwie dzielnice dalej. Jechali samochodem w towarzystwie młodej kobiety.
Wspólnymi siłami policja zatrzymała trzech mężczyzn w wieku 42, 29 i 19 lat. Młoda kobieta, która jechała z nimi samochodem, okazała się być córką jednego ze sprawców. Na razie nie wiadomo, dlaczego przebywała w towarzystwie grupy. W środku pojazdu mundurowi znaleźli też duży, profesjonalny pojemnik z gazem.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia i naruszenia miru domowego. Śledczy zajmą się teraz wyjaśnieniem, jakimi motywami kierowali się sprawcy i jaka była rola 18-letniej córki w całym zdarzeniu.