Praca wre pełną parą w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Na placu budowy jest teraz około 150 osób. W pierwszym w regionie szpitalu tymczasowym w którym leczeni będą pacjenci chorzy na Covid- 19 będzie miejsce dla pół tysiąca osób.
– Liczymy, że pierwszy pacjent pojawi się w MCK w przyszłym tygodniu. Zaznaczam jednak, że pod warunkiem, że nie wydarzy się nic niespodziewanego mówił w poniedziałek, 16 listopada, Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, który sprawdzał na miejscy postępy prac w obecności dyrektor szpitala MSWiA w Katowicach dr n. med. Piotr Grazda.
– Co nas cieszy to, że do pracy w szpitalu na terenie MCK zgłosiło się ponad pół tysiąca osób. To ponad 50 lekarzy oraz 165 pielęgniarek, reszta personelu to pracownicy techniki laboratoryjnej, technicy radiologii, techniki obsługi sprzętu- podkreśla dr n. med. Piotr Grazda.
– Wśród nich będą też ratownicy górniczy. To nie tylko silni mężczyźni ale reż ratownicy medyczni. Ich doświadczenie w ratowaniu ludzi zostało wielokrotnie wypróbowane na wielu trudnych akcjach. Sprawdzają się wyśmienicie- mówi Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski.
Szpital MCK nie będzie jedynym w regionie szpitalem tymczasowym dla zakażonych koronawirusem. Intensywne prace trwają też przy budowie szpitala na terenie lotniska w Pyrzowicach. Tam w hali powstaje 145 miejsc.