Racibórz. Schowek to nie zawsze dobre miejsce na chowanie. Zwłaszcza marihuany. Kierowca bez uprawnień stanie przed sądem

2025-01-16 7:14

Podczas policyjnej kontroli był bardzo zdenerwowany, a woń marihuany wydobywała się z auta. Nie dość, że nie miał prawa jazdy, to był pod wpływem. Będzie się tłumaczył sędzi.

Racibórz. Schowek to nie zawsze dobre miejsce na chowanie. Zwłaszcza marihuany. Kierowca bez uprawnień stanie przed sądem

i

Autor: Śląska Policja/ Materiały prasowe

Zapach marihuany postawił policjantów na nogi

W poniedziałek na ulicy Kozielskiej w Raciborzu policjanci drogówki zatrzymali do kontroli samochód marki Audi. Zachowanie kierowcy wskazywało na silne zdenerwowanie. Podczas sprawdzania danych w policyjnych systemach ustalono, że mężczyzna nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów. Dodatkowo uwagę funkcjonariuszy zwrócił wyczuwalny zapach marihuany, wydobywający się z wnętrza auta.

W wyniku przeszukania pojazdu funkcjonariusze znaleźli narkotyki, które ukryte były w schowku oraz pod fotelem pasażera. 33-letni kierowca został poddany testowi narkotykowemu, który wykazał, że znajduje się pod wpływem środków odurzających.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Analiza zabezpieczonych substancji potwierdziła, że jest to marihuana, w ilości odpowiadającej kilkunastu porcjom dilerskim. Sprawa trafi teraz do sądu, a kierowcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności za popełnione przestępstwa.

Jak dobrze znasz swoje prawa? Tych rzeczy NIE MA PRAWA ci zrobić policjant
Pytanie 1 z 10
Kiedy policjant może nakazać osobie zatrzymanej dmuchnięcie w alkomat?