Brutalny rozbój w Bronowicach. 23-latek zaatakowany przez czterech agresorów

i

Autor: Pixabay

Pyskowice: Ukradli kartę do bankomatu, 20 zł, papierosy i zapalniczkę. Grozi im 12 lat więzienia

W czwartek, 9 marca, do policjantów z Pyskowic zgłosił się 50-letni mężczyzna. Opowiedział, że został zaczepiony na przystanku autobusowym przez parę, która nakazała mu wydanie portfela i groziła pobiciem. Sprawcy długo nie cieszyli się łupem.

Pyskowiccy kryminalni natychmiast rozpoczęli intensywne działania śledcze, które doprowadziły do wytypowania i namierzenia przestępczej pary. Zatrzymano 27-letniego mężczyznę oraz 35-letnią kobietę. Oboje usłyszeli zarzut rozboju.

W sobotę prokurator sporządził do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Wobec zebranych przez policjantów, dodajmy – mocnych, dowodów sąd nie miał żadnych wątpliwości i aresztował tymczasowo mężczyznę. Na czas prowadzonego śledztwa podejrzana o współudział kobieta będzie przebywać pod dozorem policji – informują policjanci.

Napastnikom grozi teraz nawet 12 lat więzienia. Wszystko przez artykuł 280. Kodeksu Karnego, który mówi, że „Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12”.

Sprawcy rozbojów, czyli okradania ludzi z użyciem groźby lub pobicia, nigdy nie są traktowani łagodnie. To poważne przestępstwo ścigane jest przez Policję do skutku i surowo karane przez sądy. Przypominamy potencjalnym naśladowcom, że poziom wykrywalności przestępstw rozbójniczych w rejonie podległym gliwickiemu garnizonowi od lat przekracza 90 procent, a w ubiegłym roku było to aż 92 procent – dodają mundurowi.